Zwiedzając Słowo – recenzja książki „Pierwszy i drugi list do Tesaloniczan. Katolicki komentarz do Pisma Świętego” Nathana Eubanka
Łatwo jest potraktować Pismo Święte jako zbiór mniej lub bardziej powiązanych tematycznie cytatów, idealnych co prawda na zaproszenie ślubne albo do instagramowego bio, ale niekoniecznie będących dobrą podstawą do oparcia na nich swojego życia. Seria katolickich komentarzy do Pisma Świętego, wydawana od kilku lat przez Wydawnictwo W drodze może być dobrym początkiem rozwiązania problemu i zmiany spojrzenia na Biblię jako całość i jej poszczególne księgi.
Kontakt przeciętnego katolika z Pismem Świętym zwykle ma pewną, niekoniecznie porządną, cechę. Mianowicie często ogranicza się on do znajomości pojedynczych fragmentów Biblii, a przez to przypomina trochę zwiedzanie miasta ograniczone wyłącznie do kilku najważniejszych punktów turystycznych. Nie sposób odmówić takiemu sposobowi odkrywania miejskiej przestrzeni wartości, jednak nie można na pewno powiedzieć, że daje on pełne jej doświadczenie. Wszak budynki nie są tylko oddzielonymi od siebie klockami, ale współistniejąc na niewielkiej przestrzeni poszczególnych dzielnic tworzą dla siebie nawzajem sieć kontekstów i stanowią o uwarunkowaniach historycznych i przestrzennych powstania nowych budowli. Czasami nie ma potrzeby wznoszenia nowego obiektu, bo bardzo podobny stoi kilka ulic dalej.
Książka autorstwa Nathana Eubanka, świeckiego teologa i biblisty pracującego na Uniwersytecie Notre Dame w stanie Indiana, jest jedenastym tomem wydanym w serii. Jednocześnie to pierwszy komentarz obejmujący na raz dwie księgi Nowego Testamentu.
Na początku autor zarysowuje kontekst powstania listów i współczesną wiedzę na temat Kościoła w starożytnej Tesalonice. Porusza też wątek autorstwa świętego Pawła i argumentów przedstawianych zarówno przez zwolenników przypisania obu listów Apostołowi Narodów, jak i tych nie do końca przekonanych o jego autorstwie w wypadku drugiego listu (w wypadku pierwszego listu nie ma wątpliwości co do jego „Pawłowości”). Następnie przechodzi do szczegółowego omówienia obu listów.
Główna część książki, będąca właściwym komentarzem, przyjmuje formę krótkich objaśnień do mniejszych, powiązanych tematycznie fragmentów Pisma. Tak przyjęta formuła pozwala na głębsze spojrzenie, a jednocześnie nie prowadzi do nadmiernego rozdrobnienia i prowadzenia długich wywodów nad pojedynczymi słowami.
Charakter komentarzy jest wyważony pomiędzy naukowością a refleksją duszpasterską. Próżno tu szukać specjalistycznych analiz teologicznych, ale nie jest to również seria luźnych przemyśleń autora bez żadnej podbudowy. Pojawiają się odwołania do teologii czy greckie słowa użyte w oryginale, ale zawsze stanowią one część szerszej katechezy tłumaczącej prawdy odkrywane przez dany fragment. Wszystko to wsparte odsyłaczami do fachowej literatury dla tych, którzy chcieliby dalej pogłębiać znajomość tematu.
Zasadniczy komentarz poszczególnych wersetów wzbogacają co jakiś czas dwie serie ramek z dodatkowymi treściami. „Tło biblijne” pozwala na lepsze zrozumienie Biblii jako dzieła powstającego w konkretnym czasie i przestrzeni. Możemy dowiedzieć się czegoś o tym, jak na listy biblijne wpłynęły starożytne zasady pisania listów, czym jest biblijna świętość oraz jaką rolę w badaniach nad Biblią odgrywa porównywanie różnych zachowanych manuskryptów. Z kolei „Żywa tradycja” pokazuje w jaki sposób Kościół przeżywał i interpretował poruszane przez autorów biblijnych wątki. Znajdziemy tu cytaty z Ojców Kościoła, dokumenty Soborów i starożytne inskrypcje nagrobne.
A jak to się przekłada na konkret? Przyjrzyjmy się temu na przykładzie jednego z najlepiej znanych fragmentów korespondencji Pawła z Tesaloniczanami.
„Kto nie chce pracować, niech też nie je” (2 Tes 3, 10) – te słowa często pojawiają się jako argument w dyskusjach na temat wsparcia socjalnego dla osób bezrobotnych, ale też w wychowawczych pogadankach rodziców z dziećmi. Stały się już samodzielnym przysłowiem, do tego stopnia, że większość używających je osób nie jest w stanie nawet wskazać księgi, z której ten cytat pochodzi. Autor komentarza osadza je w szerszym kontekście, obejmującym wersety od 6 do 15, a następnie odnosi do głównych tematów listu i wiedzy na temat wspólnoty w starożytnej Tesalonice. Możemy się dowiedzieć, że najprawdopodobniej bezczynność niektórych jej członków wynikała z niezrozumienia eschatologii (część chrześcijan była przekonana, że Dzień Pański już nadszedł, a skoro tak, to po co pracować?) oraz panującego w Kościele Tesaloniczan zwyczaju dzielenia się dobrami ze wszystkimi (co niektórzy wykorzystywali jako okazję do darmowego utrzymania). W kolejnych akapitach autor tłumaczy, że Pawłowe zdanie odnosi się do tych, którzy mogą pracować, ale zamiast tego wybierają rzeczy niepotrzebne i bardziej interesuje ich cudze życie, niż ich własne. Ciekawy (i wyjątkowo aktualny!) jest też wątek związków odmowy pracy z obowiązkiem udzielania wsparcia materialnego potrzebującym, który w końcu stanowi jeden z głównych przyczyn takiego stanu rzeczy. Według profesora Eubanka słownictwo użyte przez Pawła w słowach „nie zniechęcajcie się w czynieniu dobrze”, skierowanych do całej wspólnoty, odnosi się bezpośrednio do działalności charytatywnej i ma stanowić zachętę do dalszej opieki nad potrzebującymi – zarówno ze strony tych, którzy obecnie staja się dla innych ciężarem, jak i tych, którzy już teraz postępują właściwie. Naszą wiedzę wzbogaca też ramka z cyklu „Żywa tradycja” pokazująca rolę, jaką ten fragment Pisma odegrał w kształtowaniu się przekonania, że Ci, którzy poświęcają się wyłącznie modlitwie powinni utrzymywać się własną pracą, a nie liczyć tylko na hojne wsparcie innych.
Po dokładnym omówieniu cytowanego fragmentu autor przechodzi do rozważań jego nad przełożeniem na codzienne życie. Wskazuje na często powracające w Biblii wezwanie do opieki nad biednymi i przedstawia argumenty dowodzące, że nie można tych słów Pawła traktować jako uzasadnienia dla niepomagania. Przeciwnie, to, że zostały wypowiedziane stanowi dowód wielkiej wagi, jaką do działań charytatywnych przywiązywali chrześcijanie od samego początku.
Książa pozwala zobaczyć dwie komentowane księgi jako to, czym były w zamyśle – element życia pierwotnego Kościoła, z jego codziennymi problemami. Pokazuje bogactwo skrywające się za słowami, do których przywykliśmy i które często stają się dla nas frazesami. A przede wszystkim jest doskonałym przewodnikiem dla tych, którzy chcieliby zwiedzić Listy do Tesaloniczan jak piękną dzielnicę historycznego miasta, w której źródłem zachwytu są nie tylko dostojne zabytki, ale też ich harmonijne współgranie w miejskim krajobrazie.
Autor: Nathan Eubank; Wydawca: Wydawnictwo Polskiej Prowincji Dominikanów „W drodze”, Format: 16, 5 x 21 cm; Oprawa: miękka ze skrzydełkami; Liczba stron: 256; Rok wydania: 2022; ISBN: 78-837-906-498-4.
O książce
Przebywając w Atenach, św. Paweł napisał list do wspólnoty Tesaloniczan, który późniejsza tradycja nazwała Pierwszym Listem do Tesaloniczan. Z wyjątkiem kilku przypadków w XIX wieku pawłowe autorstwo Pierwszego Listu do Tesaloniczan nigdy nie było kwestionowane. W przeciwieństwie do tego wielu badaczy Nowego Testamentu ma wątpliwości w odniesieniu do autorstwa Drugiego Listu do Tesaloniczan i tylko około połowa z nich jest przekonana, że autorem jest św. Paweł.
„Tym, co wyróżnia listy do Tesaloniczan, jest sposób, w jaki Paweł gra z konwencjami epistolarnymi. Listy Apostoła są niezwykłe również dlatego, że pisze on jako członek grupy, włączając Sylwana i Tymoteusza w otwierającym wstępie i często mówiąc w pierwszej osobie liczby mnogiej („my”). I w końcu, długość i złożoność tekstów razem z autorytetem, z jakim autor w nich przemawia, nadaje jego listom niezwykły ciężar” [fragment książki].
O autorze
Nathan Eubank – doktor filozofii (Duke University, NC, USA), profesor Nowego Testamentu na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Notre Dame (Indiana, USA). Był wykładowcą na Uniwersytecie Oksfordzkim. W swoich badaniach skupia się na ewangeliach synoptycznych i tekstach Świętego Pawła, a także na wczesnej recepcji i interpretacji tekstów biblijnych. Jest autorem publikacji oraz książek, m.in. „Wages of Cross-Bearing and Debt of Sin: The Economy of Heaven in Matthew’s Gospel” (2013).
Zobacz także
-
Święci wybierają nas – recenzja książki Elżbiety...
Zdanie „to nie my wybieramy świętych, to święci wybierają nas” słyszałem wielokrotnie i zgadzam się... więcej
-
Zapach pomarańczy – recenzja nowego wydania książki...
Zapach pomarańczy to opowieść o Zakonie Kaznodziejskim, jakiej jeszcze nie było. Zostajemy wciągnięci w intrygujący... więcej
-
„Posługi współczesnego Kościoła” – nowa książka Dawida Makowskiego
Nakładem Wydawnictwa Miles ukazała się książka „Posługi współczesnego Kościoła. Refleksja w pięćdziesiątą rocznicę wydania Listu... więcej
-
29 lis
Wrocław: Warsztaty Muzyczno-Liturgiczne + Rekolekcje na początku Adwentu
Dominikanie we Wrocławiu i Schola OP po raz kolejny organizują… więcej