Zapach pomarańczy – recenzja nowego wydania książki o życiu dominikańskim

Zapach pomarańczy to opowieść o Zakonie Kaznodziejskim, jakiej jeszcze nie było. Zostajemy wciągnięci w intrygujący i nieznany dotąd świat dominikańskich klasztorów. To nie tylko osiem wieków niezwykłej duchowości, ale także charakterystycznego poczucia humoru, który należy do głównych znaków rozpoznawczych braci świętego Dominika. Drugie wydanie książki trafia właśnie do księgarń.

Napisana przez tandem Krzysztof Pałys OP i Szymon Popławski OP książka „Zapach pomarańczy” nie jest tylko – jak można by się spodziewać – zbiorem anegdot i zabawnych rysunków. To w istocie traktat o duchowości dominikańskiej podany czytelnikowi w bardzo przystępnej formie.

„Zdrowy uśmiech i humor, tak żywo obecne w dominikańskiej tradycji, od wieków torowały drogę do człowieka, ale także do Boga, pomagając przywrócić właściwą perspektywę: kim jestem ja, a kim Ten, który mnie stworzył?”

Na dobry początek czytelnik znajduje wspaniały wykład o wierze radosnej. W dominikańskiej duchowości bowiem „humor nie jest nastrojem, ale sposobem patrzenia na świat”. Dowiadujemy się zatem, że „nieustanna powaga wskazuje na brak cnoty”, a także, że ewangeliczne „błogosławieństwa należy czytać od tyłu”. Bracia podkreślają też, że w tym Zakonie „nigdy nie uznawano smutku za owoc życia duchowego”, ponieważ właśnie im większa świętość, tym większa radość.

Korzystając ze średniowiecznych źródeł, autorzy przybliżają postać samego założyciela zakonu, przypominając na jego przykładzie, że nie ma skutecznego głoszenia Ewangelii bez głębokiej i widocznej radości. To „pełna pokoju postawa św. Dominika”, która „objawiała się w serdeczności i wesołości spojrzenia”, przyciągała do niego tych, którzy poszukiwali Boga. Dowiadujemy się też, skąd u dominikanów tyle pomarańczy i co właściwie oznacza tytuł książki.

Niepostrzeżenie zostajemy też oprowadzeni po fundamentach życia dominikańskiego. To zwłaszcza wspólnota jest miejscem, w którym oprócz wsparcia i rozwoju zakonnik otrzymuje niezliczone sytuacje generujące powstawanie anegdot, którymi autorzy hojnie raczą czytelników w tej książce. Tym samym, oprócz zapewnienia sporej dawki rozrywki, uczą również dystansu do siebie i zdrowej pokory. To tej ostatniej bracia poświęcają szczególną uwagę, dowodząc, że bez niej nie będzie prawdziwej relacji z Bogiem.

„Zapach pomarańczy” to jednak przede wszystkim zachęta do modlitwy, zwłaszcza do kontemplacji. Poprzez proste refleksje i zabawne historyjki zakonnicy przybliżają ten sposób kontaktu z Bogiem, ukazując go nie jako trudny – jak się zwykle uważa – a raczej jako zupełnie naturalny dla wierzących. „Dzięki kontemplacji przywrócone zostają właściwe proporcje” – czytamy. W zestawie znajduje się też cisza i słuchanie, a nawet asceza, które zostają ujawnione jako niezbędne wartości w życiu braci kaznodziejów, znanych przecież zazwyczaj głównie z głoszenia.

Autorzy jednak krok po kroku przekonują, że bez tych elementów trudno będzie również zwykłemu, współczesnemu człowiekowi zachować w życiu zdrową równowagę.

Podsumowując, książkę szczerze polecam: oprócz osób zanurzonych w charyzmat św. Dominika oraz OP-sympatyków, w wielu miejscach odnajdą się również osoby niezwiązane z Zakonem, a szukające dla siebie prostej drogi duchowej.

Katarzyna Hilbrycht

„Zapach pomarańczy. Życie dominikańskie z innej perspektywy” (wydanie II), Krzysztof Pałys OP, Szymon Popławski OP.

​Krzysztof Pałys OP (ur. 1979) – dominikanin, rekolekcjonista, magister nowicjatu. Nakładem Wydawnictwa W drodze ukazały się jego książki: Ludzie 8 dnia. Autostopem do Matki Teresy oraz Hewel. Wszystko jest ulotne oprócz Boga.

Szymon Popławski OP (ur. 1984) – dominikanin, socjusz prowincjała. Posługiwał w klasztorach w Krakowie i w Warszawie, a także w Dominikańskim Ośrodku Kaznodziejskim w Łodzi. Jest współautorem książek wydanych nakładem Wydawnictwa W drodze: Prosta modlitwaZnaki szczególne Zmartwychwstałego. Rekolekcje paschalneChwalić, błogosławić, głosić. Przewodnik dominikański.

Zobacz także