Wszystko już mamy – recenzja książki „Objawienia prywatne” o. Wita Chlondowskiego OFM

Objawienia to temat obecny w Kościele od początku. Proroctwa znane są już ze Starego Testamentu. Te zapowiadały nadejście Mesjasza. Jednak po Jego wniebowstąpieniu i zesłaniu Ducha Świętego oraz odejściu Apostołów, wieki później, wciąż zdarzają się wizje, których świadkowie przekazują dalej treści rzekomo przekazane od Maryi, Jezusa lub samego Boga Ojca. W dobie mediów społecznościowych i dezinformacji bardzo łatwo trafić na niewiarygodne treści.

„Objawienia prywatne”, czyli najnowsza książka z serii „Pszenica i Kąkol” porusza temat wizji, lokucji i proroctw. Wit Chlondowski OFM w książce zbiera informacje na temat objawień na przestrzeni wieków, pokazuje różnicę między Objawieniem publicznym, a objawieniami prywatnymi i przybliża proces rozeznawania przez Kościół, czy zjawisko, z którym mamy do czynienia, rzeczywiście pochodzi od Boga.

Nie potrzeba fajerwerków

Wydaje się, że ludzie mają naturalną skłonność do szukania sensacji. Interesuje nas to, co trudne do wytłumaczenia, wykraczające poza to, co znane, zwyczajne. Te poszukiwania nie są obce wierzącym. Chęć nawiązania bliskiej relacji z Bogiem niejednokrotnie prowadzi do fascynacji zjawiskami przybliżającymi do tego, co poza zmysłami. Lektura „Objawień prywatnych” prowokuje do refleksji nad kondycją wiary. Jeżeli wiemy, że Chrystus jest pełnią Objawienia, to czego więcej szukamy? Słowo stało się ciałem, zamieszkało między nami i oglądaliśmy Jego chwałę, jak pisze święty Jan w prologu Ewangelii. A jednak dalej czekamy na kolejne znaki, ale właściwie dlaczego? Być może potrzeba odnowionego zachwytu nad prostotą Boga, „wgryzienia się” w Słowo i przejrzenie się w Nim.

Wszystko w Jezusie

Objawienia prywatne cieszą się dużą popularnością. Nowe formy kultu będące ich owocami, budowane sanktuaria, nowe miejsca pielgrzymkowe, treści przekazywane najróżniejszymi sposobami wśród wiernych. Kościół jednak z dużą dozą ostrożności podchodzi do kolejnych tego typu zjawisk. Zanim treść objawień zostanie zatwierdzona, warto bardzo uważać w zetknięciu z nimi. W historii zdarzały się przypadki, kiedy uwierzono fałszywym proroctwom. Książka franciszkanina Wita Chlondowskiego, będąca swego rodzaju przewodnikiem po objawieniach, prowadzi czytelnika przez proces weryfikacji prawdziwości wizji. To bardzo cenna wiedza szczególnie w starciu z tekstami rzekomych objawień. Łatwo dać się im wciągnąć, ale nie zawsze warto. Określenie dokładnej liczby objawień zatwierdzonych przez Kościół zdaje się być niemożliwe. Autor przybliża jednak kilka z nich oraz tych, których prawdziwość jest wątpliwa. Dzięki temu na przykładach można przyjrzeć się temu, jakie czynniki wpływają na zatwierdzenie lub jego brak. Najważniejsze Objawienie jednak dokonało się w Chrystusie i żadne występujące później nie jest niezbędne do zbawienia. W Nim mamy pełnię. Kościół rozeznaje, że objawienia prywatne mogą wiarę wspomagać, ale zawsze odsyłają do Objawienia publicznego, które jest depozytem wiary i to w nim najwytrwalej trzeba szukać.

Autor: o. Wit Piotr Chlondowski OFM; Wydawca: Wydawnictwo Polskiej Prowincji Dominikanów „W drodze”, Format: 110 x 180 mm; Oprawa: miękka; Liczba stron: 144; Rok wydania: 2022; ISBN: 9788379065998.

O książce

Objawienia prywatne – nawet te uznane oficjalnie przez Kościół – budzą skrajne emocje. Często przyciągają tylu samo przeciwników, ilu zwolenników. Nikt nie ma obowiązku w nie wierzyć, jednak od wieków stanowią punkt odniesienia dla wielu katolików. Są pomocą w poznawaniu jedynego Objawienia, jednak ich zdecydowana większość to objawienia fałszywe, które przeinaczają nauki zawarte w Piśmie Świętym i Tradycji.

Autor zadaje pytania i szuka odpowiedzi dotyczących m.in. tego, czym tak naprawdę są objawienia prywatne i jak mają się one do Objawienia publicznego, jak rozeznawać autentyczność objawień i jak je interpretować oraz jak podchodzić do objawień świętych, które wydają się negować prawdy wiary. To już druga publikacja, która ukazała się w ramach serii „Pszenica i Kąkol” – serii wydawanej wspólnie przez Wydawnictwo W drodze i Dominikańskie Centrum Informacji o Nowych Ruchach Religijnych i Sektach.

O autorze

Wit Piotr Chlondowski OFM (1980 r.) – franciszkanin, doktor teologii dogmatycznej, duszpasterz Wspólnoty i Szkoły Nowej Ewangelizacji „Zacheusz” w Cieszynie, wykładowca WSD w Katowicach Panewnikach. W 2013 r. obronił doktorat pt. „Pneumatologia Raniera Cantalamessy” na KUL (wydany pt. Spełniona Obietnica. Kim jest i jak działa Duch Święty, Wydawnictwo Zacheusz, Cieszyn 2016). Specjalizuje się w dziedzinach: pneumatologia, teologia charyzmatów i objawień prywatnych, nowe ruchy kościelne, teologia Josepha Ratzingera, ekumenizm.

O serii

„Pszenica i Kąkol” to seria książek dotyczących powiązań pomiędzy teologią, duchowością a praktyką życia chrześcijańskiego. Zamiarem autorów jest refleksja na temat tego: „(…) co jest ewangeliczną pszenicą, a co zasiewem Złego, kąkolem”. W ramach serii Wydawnictwo W drodze planuje wydać siedem tytułów.
W poszczególnych tomach autorzy będą szukać odpowiedzi na pytania, m.in. o to: Jak nowe formy religijne zaspokajają duchowy głód człowieka? Czy da się z nich coś zaczerpnąć? Czy można korzystać z orientalnych technik medytacyjnych, wschodnich sztuk walki czy też chińskich praktyk leczniczych? Czy magia jest czymś niebezpiecznym dla człowieka? Jak roztropnie korzystać z rozmaitych ofert rozwoju, aby nie zatracić perspektywy wzrostu w miłości chrześcijańskiej? Które z doktryn, obrzędów czy metod medycyny alternatywnej mogą być niebezpieczne dla wiary chrześcijańskiej i prowadzą człowieka na duchowe bezdroża, a nawet przyczyniają się do utraty zdrowia psychofizycznego czy wręcz możliwości zbawienia? A także: Czy mamy wierzyć wszystkim nowym prorokom albo objawieniom prywatnym, zwłaszcza wieszczącym rychły koniec świata? Czy każda pobożność prowadzi ku Bogu? Jakie praktyki wypaczają naszą duchowość? W jaki sposób Kościół rozumie cud czy uzdrowienie? Co to znaczy czytać Biblię „po katolicku”? Kiedy dana wspólnota jest zdrowa i można w niej wzrastać, a kiedy staje się ona sektą, która zamyka człowieka na Chrystusa? Kim powinien być świecki lider i jaka jest jego rola we wspólnocie kościelnej?

Zobacz także