(…) nie ma w życiu wiary takiego momentu, w którym możesz sobie powiedzieć: „Już mi wystarczy. Już mi wystarczy wiara, którą mam, nie potrzebuje niczego więcej”. Nie, Boga możesz ciągle poznawać bardziej, On może być coraz bardziej obecny w twoim życiu, nawet jeżeli w tym momencie wydaje ci się, że On już bardzo mocno się w nim zadomowił.

Jednak nie objętość jest głównym atutem tej pozycji. Zdecydowanie jest nią treść, głęboko przemyślane oraz, co widać, przemodlone rozważania na temat rzeczywistości jaką jest wspólnota Kościoła. Podział na pięć tematycznych rozdziałów także dodaje książce świeżości i lekkości w trakcie lektury, która już sama w sobie jest naprawdę piękną przygodą.

Patrząc na Kościół, zawsze trzeba pamiętać, że to nie jest jakaś abstrakcyjna idea, ale konkretna wspólnota zbudowana z realnych, żywych osób. Kościół to ja i ty – my.

Autor w bardzo przystępny sposób zabiera czytelnika w podróż po Kościele przeżywanym nie jako abstrakcyjne zgromadzenie przypadkowych dla siebie ludzi, ale jako żywy organizm złożony z mnóstwa pojedynczych jednostek tworzących Ciało Chrystusa. Poprzez przekazywane myśli stara się zdjąć z nas ten tak często zakładany nimb anonimowości i zachęca do wzięcia osobistej odpowiedzialności za wspólnotę której jesteśmy członkami.

(…) wiara w Ducha Świętego oznacza wiarę w Kościół, bo on jest takim przedłużeniem działania Ducha, bo to Duch najbardziej objawia swoje działanie w Kościele.

Uważam, że zwłaszcza w obecnym czasie, gdy tak wiele niezrozumienia, błędnego pojmowania czym tak naprawdę jest wspólnota Kościoła, zalewu negatywnych informacji, często także tych nieprawdziwych, niezwykle potrzebna jest właśnie taka książka, która jak umiejętnie skonstruowany pędzel archeologa odkurza rzeczywistość o której być może już dawno zapomnieliśmy, lub wykrzywiliśmy swoje myślenie. Ukazuje Kościół jako dom, o który powinniśmy się troszczyć, zamiast pojmowania go jako hotelu, któremu możemy jedynie wystawić recenzję.

Tak jak Trzecia Osoba Boska utkała człowieczeństwo Jezusa w łonie Dziewicy Maryi, tak teraz tka cielesność Jezusa Chrystusa, jaką jest Kościół.

Jeśli Kościół jest Mistycznym Ciałem Chrystusa, to ta książka jest naprawdę dobrze skonstruowanym vademecum jego anatomii, która zaprasza do wejścia do środka, do pozostawienia przedsionka naszej anonimowości. Do wypłynięcia na głębię.

O książce

Autor tłumaczy przewodnią myśl książki we Wstępie: „Był rok 1990, kiedy prawie cała Polska śpiewała wraz z Bogdanem Łyszkiewiczem legendarny kawałek grupy Chłopcy z Placu Broni: Wolność kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem. Miałem wtedy dopiero dwa lata (…). Gdy pisałem książkę o Kościele w aktualnej sytuacji społecznej, zrodziło się we mnie pytanie, czy z równym zaangażowaniem byłbym gotowy śpiewać: Kościół. Kocham i rozumiem. Kościoła oddać nie umiem… Dlaczego odważyłem się mówić o Kościele, w którym jest miejsce na wolność, w którym doświadczam ogromu dobra, w którym się rozwijam? Bo znam taki Kościół. Bo kocham taki Kościół. Bo takiego Kościoła pragnę, taki Kościół chciałbym Ci pokazać, do takiego Kościoła chciałbym Cię zaprosić w tej książce”.

O autorze

Ks. Krzysztof Porosło – ksiądz archidiecezji krakowskiej (święcenia przyjął w 2013 r.), wykładowca na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie, duszpasterz akademicki PATMOS-u przy tymże uniwersytecie. Jest pomysłodawcą i współorganizatorem rekolekcji liturgicznych „Mysterium fascinans”, które odbywają się od 2008 r. Jest autorem lub redaktorem blisko 20 książek poświęconych głównie zagadnieniom liturgicznym. Współpracuje z Dominikańskim Ośrodkiem Liturgicznym.

Konkurs z nagrodami

Mamy dla Was 2 egzemplarze książki „Kościół kocham i rozumiem” od Wydawnictwa eSPe. Aby wziąć udział w konkursie, prosimy o odpowiedź w komentarzu pod postem na Facebooku (nie pod artykułem na stronie) na pytanie konkursowe: za co kochasz Kościół? Na odpowiedzi czekamy do końca marca 2020, po tym terminie wybierzemy laureata, do którego wyślemy egzemplarze (wysyłka pocztą na terenie Polski). Aby wziąć udział w konkursie trzeba także „lubić” stronę Liturgia.pl na Facebooku i udostępnić publicznie nasz post ze zdjęciem książki.

Fot. na stronie głównej: fsm.franciszkanie.pl.