Zobacz ten artykuł na Liturgia.pl » Propozycje doboru śpiewów na Wielki Piątek, rok CUrszula Rogala W tym dniu Kościół zamiera w oczekiwaniu na Mękę i Śmierć jego Zbawiciela. To chyba jedyny repertuar w roku, który nie dotyczy śpiewu podczas Eucharystii, gdyż jej nie ma. Wejście: procesja w ciszy Cisza symbolizuje cześć, jaką oddajemy Zbawicielowi w obliczu Jego Męki i Zmartwychwstania. Psalm responsoryjny: Proponuję zaśpiewać melodię beta ze śpiewnika Niepojęta Trójco I. Dla mnie jest ona pełna smutku i dostojeństwa, a przy całej głębi wyrazu zachowuje szlachetność, co jest cenne, gdyż często melodie silnie nacechowane emocjonalnie są kiczowate. Ta zaś jest oparta na tonie gregoriańskim, więc na pewno jej to nie grozi. Chwała Tobie, Królu wieków (m.: J. Gałuszka OP, Niepojęta Trójco I) Z paru dostępnych czterogłosowych opracowań wybrałam właśnie to, gdyż ma najbardziej spośród nich dostojny charakter przy jednocześnie prostej melodii. Ewangelia – śpiewana: w opracowaniu Gałuszki OP lub gregoriańska Propozycję pierwszą – Pasję autorstwa J. Gałuszki OP, polecam zwolennikom wyrazistego przekazu, skutecznie wciągającego wiernych w narrację. Dzieje się tak za sprawą powierzenia części tekstu scholi, która wciela się w gniewny tłum, arcykapłanów czy żołnierzy, a kiedy schola krzyczy: „Precz, precz, ukrzyżuj Go”, gwarantuję, że absolutnie nikt w kościele nie będzie myślami gdzieś indziej. Wadą tego opracowania są tandetne fragmenty recytacji na tle mormoranda scholi. W tym roku zdecydowaliśmy (w naszej scholi), że „to się wytnie”, zastępując recytację normalnymi melodiami bez mormoranda. Drugą wadą są kosmicznie wysokie partie Piłata, które może dobrze zaśpiewać tylko mężczyzna o na prawdę wysokim głosie. Ewangelia zaśpiewana na melodię gregoriańską w jednogłosie jest wolna od tych problemów i mimo, że trochę bardziej monotonna, bardzo piękna. Procesja z Krzyżem – Hagios – Sanctus – Święty Boże (Agios–Sanctus – np. Niepojęta Trójco I str. 352, Święty Boże – mel. trad., opr.: M. Pospieszalski, Niepojęta Trójco II, str.315) To dla mnie jeden z najpiękniejszych momentów Triduum. Kiedy procesja z Krzyżem staje z tyłu kościoła, kapłan intonuje: „Oto drzewo Krzyża, na którym zawisło Zbawienie świata” , wszyscy odpowiadają „Pójdźmy z pokłonem”. Wtedy męskie głosy śpiewają z mocą chorał gregoriański Hagios o Theos, (u nas śpiewa się od razu całość, wiem, że w innych kościołach zdarza się dialog między dwoma językami co jeden wers), następnie głosy żeńskie odpowiadają w „kobiecy”, delikatny sposób tą samą muzyką, tylko z łacińskim tekstem (Sanctus Deus), a na koniec cała schola śpiewa polskie tradycyjne Święty Boże w czterogłosowym opracowaniu M. Pospieszalskiego. Taka sekwencja śpiewów powtarza się przy każdym zatrzymaniu procesji z krzyżem. (Czyli w sumie 3 razy) To jest dla mnie moment liturgii, który utwierdza mnie w przekonaniu, że śpiew jest właściwym sposobem na komunikację z Bogiem i na opowiedzenie o Jego pięknie. Adoracja Krzyża (pierwsza) – Krzyżu święty (m.: trad., t.: XVI w., opr.: J. Gałuszka OP, Niepojęta Trójco I, str.183) Większość pieśni pasyjnych to najlepsze kawałki muzyki liturgicznej świata. A ta pieśń jest w moim odczuciu ich królową. Broni się sama w sobie, także w jednogłosie, stanowiąc idealne połączenie melodii z treścią. Jednak to czterogłosowe opracowanie Gałuszki ma w sobie coś tak niezwykłego, wręcz trudnego do zanalizowania i opisania, że wydobywa ze słowa jeszcze coś więcej, dodatkową głębię. Poza tym, „samo się śpiewa”, co daje komfort modlitwy. Komunia (warto przygotować więcej pieśni, bo zazwyczaj trwa długo, jest to też świetna okazja do zaśpiewania wszystkich zwrotek i odkrycia ich bogactwa) Do Twarzy Chrystusa (czyli Witaj, Głowo – t.: Arnulf z Louvain, m.: P. Bębenek, Niepojęta Trójco II, str.317) Niezwykle głęboka, modlitewna pieśń. Bardzo warto sięgnąć po pieśni tradycyjne, dobrze znane, takie jak: Jezu Chryste Panie miły (m.: Siedl., opr.: M. Pospieszalski, Niepojęta Trójco II, str. 273) Wisi na Krzyżu (t. i m.: Siedl., opr.: M .Pospieszalski, Niepojęta Trójco II, str.316) Uwielbienie – Jezu, Tyś cały (m.: F. Rączkowski, opr.: P. Bębenek, Niepojęta Trójco II, str.274) Znów mistrzostwo połączenia formy i treści. Ta pieśń jest zupełnie wyjątkowa wśród pasyjnych, gdyż wydobywa z morza emocji wielkopiątkowych czułość i jakąś niezwykłą bliskość Jezusa i naszą, właśnie wśród cierpienia. Procesja do Grobu Pańskiego – Nasz Pasterz odszedł (t.: hymn brewiarzowy, m.: A. Gouzes OP, opr.: K. Burandt OP, Niepojęta Trójco I str.186) Bardzo piękna pieśń, trzeba tylko uważać, żeby nie zaśpiewać jej za szybko. Powinna być wykonana dostojnie, z uwagą, żeby treść wybrzmiała. Adoracja Krzyża (przez wszystkich wiernych) : Zawitaj Ukrzyżowany (t.: św. Efrem, opr.: J. Gałuszka OP, Niepojęta Trójco I, str. 184) Kantyk o Męce Pańskiej (Adoramus Te, Christe) (t.: św. Katarzyna z Ricci, m.: Taize, opr.: J. Gałuszka OP, Niepojęta Trójco I, str. 180) Ludu mój ludu (m.: zgodna z lokalną tradycją) Krzyżu Chrystusa (m.: trad.) Hymn ku czci Krzyża (t.: św. Wenancjusz Fortunat, m.: P. Bębenek, Niepojęta Trójco II, str.272) Per Crucem Tuam (m.: P. Pałka, Niepojęta Trójco II, str.305) Króla wznoszą się znamiona (t.: św. Wenancjusz Fortunat – jeden z najpiękniejszych hymnów pasyjnych, m.: A. Odrobina CM, Niepojęta Trójco II, str.280) Gdy ja sobie (t. i m.: trad.) Świętość Krzyża rozpamiętuj (t.: św. Bonawentura, m.: D. Kusz OP, Niepojęta Trójco II, str. 314) To moim zdaniem najlepszy tekst pieśni o Krzyżu. Bardzo polecam. Dobranoc Głowo Święta (t. i m.: trad., wspaniałe opracowanie M. Pospieszalskiego, Niepojęta Trójco II, str.270) Boska dobroci (t. i m.: trad, również wspaniałe opracowanie D. Kusza OP, Niepojęta Trójco II, str.264) Dobrze jest na koniec przywołać tradycję ludową, która opisuje Mękę i Śmierć Chrystusa w jeszcze innej optyce. Pieśni, (w większości jedno głosowe), które u nas w tym miejscu się pojawiają, to: Witaj, Matko uwielbiona Stała Matka Jest drabina Można też zaśpiewać tradycyjne Gorzkie Żale i 40 zwrotek Ogrodzie oliwny, co sprawi, że nasze czuwanie i rozważanie Tajemnic Męki zaangażuje nie tylko naszą duszę, ale też całe ciało. Skomentuj |