Mój VII blogowy Ewangeliczny Country Piknik (cz. I)

W lipcowym nastroju wakacyjnym czas na kolejną edycję mojego blogowego Ewangelicznego Country Pikniku. Jak zawsze porcja muzyki country w różnych jej odmianach, ale zawsze z ewangelicznym orędziem. Dzisiaj część pierwsza, za kilka dni druga.

Na początek debiutujący na moim pikniku małżonkowie Darin i Brooke Aldridge z Północnej Karoliny w bluegrassowej piosence Jordan (tytuł niekiedy podawany jako Cold Jordan – „Zimny Jordan”). Piosenka o wyzwoleniu od grzechu, odkupieniu przez Jezusa, zaufaniu Jemu i o przygotowaniu na sąd Boży. Brooke pięknie śpiewa jako główna wokalistka, Darin gra na gitarze, a towarzyszą im jeszcze trzej zaproszeni muzycy: słynny Ricky Skaggs na mandolinie, Mark Fain na kontrabasie i Mo Pitney trzymający gitarę (ale nie grający na niej), za to pięknie wchodzący basem jako back vocal. Jako autor piosenki podany jest Fred Rich, natomiast mam wątpliwości co do jego tożsamości. Jedyny muzyk o takich personaliach o jakim znalazłem informacje w sieci to Amerykanin polskiego pochodzenia, urodzony w Warszawie i żyjący w latach 1898-1954. W Stanach odbył studia muzyczne i prowadził karierę jako pianista, kompozytor, lider zespołów muzycznych i dyrektor muzyczny rozgłośni radiowych. Ale jego gatunki muzyczne to były jazz i swing. Są więc dwie możliwości. Albo „Jordan” skomponował jakiś inny Fred Rich, albo pierwotnie była to kompozycja jazzowa i została przearanżowana w stylu bluegrassowym. Jakkolwiek by było, warto posłuchać:

Darin & Brooke Aldridge „Jordan” feat. Ricky Skaggs, Mo Pitney and Mark Fain #bluegrass (youtube.com)

Darin i Brooke Aldridge są małżeństwem od 16 lat. Oboje pochodzą z muzykalnych rodzin a poznali się przez kościół. Brooke śpiewała w kościele, w którym kaznodzieją był kuzyn Darina, a parafianką jego ciotka. Darin i Brooke poznali się i najpierw zaczęli współpracować muzycznie, a potem pobrali się. Grają i śpiewają country, bluegrass i gospel. Za piosenkę „Jordan” otrzymali w zeszłym roku nominacje do nagród zarówno od International Bluegrass Music Association jak też od Gospel Music Association.

Proponuję więc, żebyśmy posłuchali jeszcze jednej piosenki w ich wykonaniu. He’s Getting Me Ready (On czyni mnie gotowym), również kompozycja bluegrassowa, tym razem z towarzyszeniem gospelowej grupy Oak Ridge Boys, która już kiedyś u mnie występowała. Ta piosenka również mówi o odkupieniu i o tym, że Jezus swoją łaską czyni nas gotowymi na wieczność. Autorem piosenki jest znany już nam z paru poprzednich pikników Jimmy Fortune.

Darin & Brooke Aldridge – „He’s Gettin’ Me Ready (feat. The Oak Ridge Boys)” | Great Vibes! (youtube.com)

Myślę, że debiut małżonków Aldridge na moim pikniku jest bardzo udany i mam nadzieję, że nie był to ich ostatni występ u mnie. Mo Pitneyem też trzeba się zainteresować, to bardzo ciekawy wykonawca. Teraz dla odmiany ktoś kto gości na moich piknikach już regularnie. Pozostajemy w Północnej Karolinie, gra i śpiewa Sounds Like Reign, czyli rodzina Kirkland. Rok temu w ich wykonaniu był Psalm 19, teraz będzie The Lord’s My Shepherd (Pan jest moim pasterzem), czyli Psalm 23. Opracowanie tekstu i melodia: Stuart Townend (ur. 1963), angielski kompozytor i muzyk chrześcijański. Aranżacja to dzieło Brackina, jak zawsze przepięknie śpiewa Lindsay, a jako back vocal towarzyszą ich starsi synowie (Kirklandowie mają siedmioro dzieci):

Psalm 23: The Lord’s My Shepherd // Sounds Like Reign (youtube.com)

Teraz występ, który zarazem jest i nie jest debiutem. Nie jest, bo muzyk, który teraz będzie grał i śpiewał, pojawia się na prawie każdym moim pikniku od początku. Jest jednak debiutem, bo dotąd występował jedynie w tle jako muzyk towarzyszący. Gordon Mote (ur. 1970), pochodzący z Alabamy niewidomy od urodzenia znakomity pianista i kompozytor. Jego talent muzyczny objawił się, gdy miał 3 lata i ku zdumieniu rodziny zasiadł do pianina i zaczął sprawnie naciskać pojedyncze klawisze grając melodie pieśni, które słyszał wykonywane w domu. Ukończył studia muzyczne i od wielu lat jest wykonawcą oraz kompozytorem. Od dawna jest związany ze środowiskiem Billa i Glorii Gaitherów, jest też laureatem nagród muzycznych. Gordon Mote wykonuje i tworzy muzykę zróżnicowaną pod względem stylu, sam siebie określa jako eklektyka. Teraz wystąpi razem z żoną Kimberly w piosence własnego autorstwa He Would Be A King (On miał być Królem), mówiącej o ubogich narodzinach Króla wieków w Betlejem. Historia jest opowiedziana z punktu widzenia Maryi:

Gordon & Kimberly Mote – He Would Be A King (Live) (youtube.com)

Gordon Mote określa siebie jako człowieka ponad miarę pobłogosławionego przez Boga, to On decyduje, jakie drzwi przed nim zamknąć, a jakie otwierać. Brak wzroku to takie zamknięte drzwi, ale tyle innych zostało otwartych. Gordon i Kimberly mają troje dzieci, córkę i dwóch synów, ich córka Samantha jest od kilku lat zamężna, więc pewnie są już dziadkami. Jak mówi Kimberly, kiedy poznali się z Gordonem, zdumiała się jak sprawnie funkcjonuje on w życiu: „Czasami w ogóle zapominam, że on nie widzi, a największa praktyczna niedogodność to to, że Gordon nie może prowadzić samochodu”. Teraz będzie piosenka, którą Gordon ułożył jako dedykację dla Kimberly: If They Could See You Through My Eyes (Gdyby mogli zobaczyć ciebie moimi oczami). Jak powiedział Gordon, tak naprawdę „widzi” o wiele więcej niż ludzie myślą. W czasie utworu kamera kilkakrotnie przybliża twarz Kimberly:

Gordon Mote – If They Could See You Through My Eyes [Live] (youtube.com)

Kolejnych wykonawców przedstawiać nie trzeba. Bywalcy moich pikników, grupa The Petersens z Branson, Missouri. W połowie sierpnia ruszają na tournée po zachodniej Europie (Anglia, Irlandia, Francja, Belgia i Niemcy), ale nie mogło ich zabraknąć także i u mnie 🙂 . Ich tegoroczny występ będzie trochę inny z uwagi na głównych wokalistów. Najpierw kolęda What Child Is This (Kim jest to Dziecko). Jest to kolęda angielska, ułożył ją w 1865 roku William Chatterton Dix (1837-1898), angielski pisarz oraz autor hymnów, szybko stała się popularna w USA. Głównym wokalistą nie jest tym razem nikt z rodzeństwa Petersen, tylko Emmett Franz, przyjaciel rodziny i od sześciu lat członek zespołu, wirtuoz gitary-dobro. „Nasz adoptowany muzycznie brat” – jak śmieją się młodzi Petersenowie:

What Child is This – The Petersens (LIVE) (youtube.com)

W kolejnej piosence głównym wokalistą jest ktoś, kogo dotąd jeszcze w składzie zespołu nie widzieliśmy, a bez kogo zespół w ogóle by nie zaistniał. Jon Petersen, ojciec rodziny i pomysłodawca zespołu. Jest wojskowym w stanie spoczynku (pilot, podpułkownik Sił Powietrznych USA) oraz lekarzem. Zespół The Petersens powstał z jego inicjatywy, on sam przez pierwszych kilka lat grał na kontrabasie a żona Karen na mandolinie. Potem, kiedy najmłodsza Julianne podrosła i zaczęła grać na mandolinie, bas przejęła Karen, Jon natomiast usunął się na bok i cały czas wspiera zespół zza kadru. Posłuchajmy piosenki In You Came. W piosence chodzi o radosne i pokorne zdumienie kogoś, kto doznał pełnego miłości przyjścia Jezusa, na co niczym sobie nie zasłużył. Jakby coś z zachwytu króla Dawida z 2 Sm 7, 18-29 („Kimże ja jestem, Panie mój, że doprowadziłeś mnie aż dotąd…”). Piosenka jest nieznanego autora, Jon poznał ją w młodości, kiedy został świadomym chrześcijaninem. Często potem śpiewał ją swoim dzieciom jako kołysankę, kiedy były małe. Dlatego teraz dorosłe już dzieci bardzo chciały, żeby zrealizować to nagranie wspólnie z ojcem, i to koniecznie, żeby śpiewał właśnie on, choć nie ma szczególnie dobrego głosu i jak był w zespole nie występował jako solista:

In You Came – The Petersens (LIVE) (youtube.com)

Na koniec pierwszego dnia zwykle śpiewa jakiś gość specjalny, czyli gwiazdor muzyki country. W tym roku jest to pochodzący z Georgii Alan Jackson (ur. 1958), reprezentujący neotradycyjny nurt muzyki country. Zaśpiewa jednym ciągiem fragmenty dwóch klasycznych utworów gospel: Are You Washed In The Blood? (Czy jesteś obmyty Krwią?), utwór z 1878 roku, którego autorem jest Elisha Hoffman (1839-1929) oraz I’ll Fly Away (Odfrunę), klasyka muzyki gospel, utwór o treści eschatologicznej ułożony w 1929 roku, autorem jest Albert E. Brumley (1905-1977):

Alan Jackson – Are You Washed In The Blood? / I’ll Fly Away (Medley/Live) (youtube.com)

W ramach postscriptum do pierwszego dnia chciałem jeszcze na momencik wrócić do sympatycznych Petersenów. Rok temu wspomniałem, że wokalistka i bandżystka Ellen Haygood (z domu Petersen) oczekuje dziecka. Jesienią szczęśliwie urodziła córeczkę Macy. A tu jest króciutki filmik, gdy Ellen wraz z mężem Michaelem informuje swoje rodzeństwo i rodziców o tym, że jest przy nadziei:

Moments I’ll remember forever ♥️ #pregnancyannoucement (youtube.com)

To tyle na pierwszy dzień. Zapraszam na część drugą za kilka dni.

***

Piosenki zaczerpnąłem z następujących kanałów YouTube: Billy Blue Records („Jordan”, „He’s Getting Me Ready”), Sounds Like Reign („Psalm 23: The Lord’s My Shepherd”), Daywind Records („He Would Be A King”), Gaither Music TV („If They Could See You Through My Eyes”, „Are You Washed In The Blood”/„I’ll Fly Away”), The Petersens („What Child Is This?”, „In You Came”) i Ellen Haygood („Moments I’ll Remember Forverer”).


Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.

Zobacz także

Maciej Zachara MIC

Maciej Zachara MIC na Liturgia.pl

Urodzony w 1966 r. w Warszawie. Marianin. Rocznik święceń 1992. Absolwent Papieskiego Instytutu Liturgicznego na rzymskim "Anselmianum". W latach 2000-2010 wykładał liturgikę w WSD Księży Marianów w Lublinie, gdzie pełnił również posługę ojca duchownego (2005-2017). W latach 2010-2017 wykładał teologię liturgii w Kolegium OO. Dominikanów w Krakowie. Obecnie pracuje duszpastersko w parafii Niepokalanego Poczęcia NMP przy ul. Bazylianówka w Lublinie. Ponadto jest prezbiterem wspólnoty neokatechumenalnej na lubelskiej Poczekajce, a także odprawia Mszę św. w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego w rektoralnym kościele Niepokalanego Poczęcia NMP przy ul. Staszica w Lublinie....