Mój VI blogowy Ewangeliczny Country Piknik (cz. I)

Spiętrzenie różnych spraw, które jeszcze potrwa, skutecznie odcięło mnie od bloga, choć tematy do podjęcia by się znalazły. Ale teraz nadszedł czas na kolejną edycję mojego blogowego Ewangelicznego Country Pikniku i zaniedbanie tego byłoby karygodne. Jak zawsze porcja muzyki country w różnych jej odmianach, ale zawsze z ewangelicznym orędziem. Dzisiaj część pierwsza, za kilka dni druga.

Na początek, po raz pierwszy na moim pikniku, wystąpi grupa Heaven’s Mountain Band. Jest to istniejąca od 1986 roku rodzinna grupa bluegrassowo-gospelowa z Alabamy. W ich wykonaniu piosenka Most Requested Prayer (Najbardziej pożądana modlitwa), autorem jest Roger Johnson, lider zespołu i główny wokalista. Narrator mówi o modlitwie wstawienniczej innych ludzi, które przyczyniły się do jego nawrócenia, a teraz on sam zabiega o zbawienie innych:

Heaven’s Mountain Band „Most Requested Prayer” – YouTube

Teraz w ich wykonaniu druga piosenka I’ll Be With Him Always (Zawsze będę z Nim). Nagranie od strony wizualnej słabsze, ale lepszego nie ma, a zależy mi na tej piosence. Autorem jest znów Roger Johnson, a główną wokalistką jego żona Deborah. Piosenka mówi o tym, że gdy w momencie mojej śmierci Pan po mnie przyjdzie, będę już Nim na zawsze. Ważne, że tu śpiewa to akurat Deborah, po piosence powiem dlaczego:

Heaven’s Mountain Band = I’ll Be With Him Always – YouTube

Nagranie powstało już jakiś czas temu, a słowa piosenki spełniły się w życiu Debory dosłownie przed paroma miesiącami. Doznała udaru i zmarła wiosną tego roku. Deborah powiedziała kiedyś o sobie: „Najważniejszym życiowym osiągnięciem jest dla mnie, to, że doświadczyłam powtórnych narodzin. Mój cel w życiu to widzieć dusze zbawione i aby moim domem było Niebo”. Słowa „I’ll be with Him always” brzmią więc w jej ustach jak proroctwo. Powraca mi wspomnienie sprzed ośmiu lat, nagła śmierć mego współbrata ks. Piotra Smolińskiego MIC i jego ostatnia homilia wygłoszona na parę godzin przed śmiercią, którą zakończył słowami, że Jezus zaprasza nas, abyśmy z Nim byli na zawsze (pisałem wtedy o tym na blogu).

Teraz wystąpi znany już nam z poprzednich pikników Bradley Walker, piosenkarz country i gospel, od urodzenia cierpiący na dystrofię mięśniową i jeżdżący na wózku. Zaśpiewa jeden z bardzo znanych współczesnych hymnów gospel o Chrystusie zmartwychwstałym Because He Lives (Ponieważ On żyje), którego autorami są dobrze już nam znani Bill i Gloria Gaither. Warto przytoczyć słowa refrenu: „Ponieważ On żyje, mogę stawić czoła dniowi jutrzejszemu / ponieważ On żyje, odszedł ode mnie wszelki strach / ponieważ wiem, że On trzyma w ręku przyszłość / i warto jest żyć, właśnie dlatego, że On żyje”. Posłuchajmy utworu, a potem opowiem historię, która stała się inspiracją do jego skomponowania:

Bradley Walker – Because He Lives (Live) – YouTube

Historię hymnu powtarzam za autorką tekstu Glorią Gaither. To było pod koniec lat 60-tych. Gloria i Bill pracowali wówczas jako nauczyciele angielskiego w swym rodzinnym miasteczku Alexandria (Indiana), Gloria była przy nadziei, oczekiwali trzeciego dziecka. Bill zachorował na mononukleozę, przechodził ją ciężko i łączyło się to u niego z całkowitym wyczerpaniem psychicznym. Oprócz tego w nich jako wierzących chrześcijan bardzo mocno wtedy uderzał zmieniający się społeczny klimat Ameryki, rewolucja obyczajowa, coraz powszechniejsze odrzucanie Ewangelii, rozprzestrzeniająca się idea śmierci Boga. Glorię dręczyła myśl, czy w ogóle jest sens wydawać dzieci na ten coraz bardziej nieprzyjazny świat. Mieli też poważny problem w swojej ewangelikalnej wspólnocie, ktoś o kogo duchowo bardzo się troszczyli odszedł i wysunął wobec wspólnoty i wobec nich osobiście ciężkie oskarżenia. Kumulacja zbyt wielu spraw naraz i Gloria czuła się jak w czarnej dziurze. W wieczór sylwestrowy siedziała sama w ciemnym pokoju i wewnętrznie jakby zewsząd osaczona ciemnością. W pewnym momencie poczuła, jak nie wiadomo skąd ogarnia ją Światło i Pokój, a panika w jakiej była zaczyna ją opuszczać. Stopniowo powracała wewnętrzna radość życia. Gloria jest przekonana, że było to dotknięcie Obecnością Jezusa Zmartwychwstałego: „Wiedziałam już, że mogę urodzić to dziecko i z ufnością stawić czoła przyszłości. To było Zmartwychwstanie objawiające się w naszym życiu. To było Życie pokonujące śmierć w mojej codzienności”.

(link do opisu tej historii po angielsku:  Story Behind „Because He Lives” Hymn – Believers Portal)

To właśnie doświadczenie było inspiracją do napisania „Because He Lives”. Gloria napisała tekst, a Bill skomponował muzykę. Dziś jest to jeden z wielkich standardów muzyki gospel. Bill i Gloria rok temu obchodzili 60 lat małżeństwa, Bill ma dziś 87 lat, Gloria 81 i wciąż są aktywni. Ich spotkania „Gaither Homecoming”, na które znów wybierzemy się w drugiej części Pikniku, to coś o wiele więcej niż tylko koncerty muzyki chrześcijańskiej, ale przede wszystkim muzyczno-modlitewne bycie razem dla wsparcia się nawzajem w wyznawaniu wiary i dla dania świadectwa wierze. Gaitherowie należą do ewangelikalnego Kościoła Nazarejczyka, ale ich spotkania „Gaither Homecoming” są ponad podziałami wyznaniowymi (zresztą ku oburzeniu wielu konserwatywnych protestantów).

I jeszcze jedna piosenka w wykonaniu Bradleya, I Feel Sorry For Them (Żal mi ich). To jest piosenka autorstwa samego Bradleya Walkera (pomogli mu Rory Feek i Tim Johnson), a inspiracją do jej powstania były reakcje spotykanych ludzi na jego kalectwo. Walker cieszy się swoim życiem i przyjmuje je takim jakie jest, a na pytania ludzi jak sobie radzi i czy nie czuje się pokrzywdzony przez los, odpowiada, że widzi ludzi, którym jest znacznie ciężej, bo niosą swoje problemy samotnie, widzi także tych, którzy cierpią, bo nienawidzą i nie odkryli, że sensem życia jest kochać, i to takich ludzi żal mu najbardziej:

Bradley Walker – I Feel Sorry For Them (Live) – YouTube

Witamy teraz ponownie na moim pikniku Sound Like Reign, czyli rodzinę Kirkland. Małżonkowie Brackin i Lindsay z siódemką dzieci (po sześciu synach niedawno urodziła się córeczka). W jak zawsze świetnej aranżacji Brackina i w jak zawsze cudownym wykonaniu Lindsay fragment Psalmu 19 (od słów „Prawo Pańskie jest doskonałe”, czyli od Ps 19, 8), kompozycja i opracowanie tekstu Joanne Roberts Graham (rok 1969):

Psalm 19 // Sounds Like Reign – YouTube

Teraz dwie piosenki bardziej w głównym nurcie muzyki country. Josh Turner we własnej piosence King Size Manger (Żłób królewskich rozmiarów; współautor Mark Benton Narmore), piosenka o narodzinach Jezusa w Betlejem, w nagraniu biorą udział m.in. żona Jennifer (fortepian) i najstarszy syn Hampton (mandolina):

Josh Turner – King Size Manger – YouTube

Piosenka „King Size Manger” jest tytułowym utworem ubiegłorocznego programu Josha Turnera z okazji Bożego Narodzenia. Jeszcze jedno dopowiedzenie. Josh i Jennifer obchodzą w tym roku 20 lat małżeństwa. Congratulations and God bless!

Pora na ostatni utwór dzisiejszego dnia. Już tradycją mojego pikniku stało się, że na koniec pierwszego dnia śpiewa jakiś gość specjalny, „z górnej półki” wykonawców country. Dzisiaj jest to Randy Travis w piosence Three Wooden Crosses (Trzy drewniane krzyże), autorami są Doug Johnson i Kim Williams. Piosenka o ofiarach pewnego wypadku autobusowego i o tym, że umierając niczego nie zabieramy ze sobą, ale coś za sobą pozostawiamy. I naprawdę warto wsłuchać się, co zostawiły za sobą ofiary tego wypadku i co z tego wynikło:

Randy Travis – Three Wooden Crosses (Live At Calvary Assemble Of God, Orlando, FL/2003) – YouTube

Piosenka w 2003 roku została ogłoszona Piosenką Roku w plebiscycie Country Music Association a rok później została laureatką Złotej Gołębicy jako Piosenka Roku w plebiscycie Gospel Music Association. Tę piosenkę po raz pierwszy usłyszałem gdzieś pod koniec roku 2003 (albo w początkach 2004) w audycji z muzyką country w Polskim Radio, jestem na 90 proc. pewny, że prowadził ją Lonstar (pozostałe 10 proc. jest dla Korneliusza Pacudy). Od pierwszych taktów wpadła mi w ucho, słuchałem jej bardzo uważnie, zachwyciła mnie i dotąd jest jedną z moich ulubionych. Na końcu jest to piosenka o nadziei dla każdego. Tej nadziei bardzo też potrzebuje sam wykonawca Randy Travis, w którego życiu nie brakowało i nie brak bardzo poważnych zawirowań różnego rodzaju.

Do spotkania na drugiej części pikniku za jakieś 3-4 dni!


Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.

Zobacz także

Maciej Zachara MIC

Maciej Zachara MIC na Liturgia.pl

Urodzony w 1966 r. w Warszawie. Marianin. Rocznik święceń 1992. Absolwent Papieskiego Instytutu Liturgicznego na rzymskim "Anselmianum". W latach 2000-2010 wykładał liturgikę w WSD Księży Marianów w Lublinie, gdzie pełnił również posługę ojca duchownego (2005-2017). W latach 2010-2017 wykładał teologię liturgii w Kolegium OO. Dominikanów w Krakowie. Obecnie pracuje duszpastersko w parafii Niepokalanego Poczęcia NMP przy ul. Bazylianówka w Lublinie. Ponadto jest prezbiterem wspólnoty neokatechumenalnej na lubelskiej Poczekajce, a także odprawia Mszę św. w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego w rektoralnym kościele Niepokalanego Poczęcia NMP przy ul. Staszica w Lublinie....