Liturgia w soczewce: Liturgia Męki Pańskiej
„Liturgia w soczewce” to propozycja komentarzy do tekstów liturgii Wielkiego Tygodnia, byśmy mogli jeszcze głębiej przeżywać celebrację Eucharystii. O tym czym są, oraz jak je wykorzystać, możecie przeczytać w naszym serwisie (tutaj).
KOLEKTA
Modlitwa 2
Boże, Ty przez mękę Chrystusa, Twojego Syna a naszego Pana, zniweczyłeś śmierć która wynikła z grzechu pierworodnego i jako dziedzictwo przeszła na wszystkie pokolenia, spraw, abyśmy wszczepieni w Chrystusa i uświęceni przez łaskę nosili w sobie podobieństwo do Niego, jak z konieczności natury nosiliśmy podobieństwo do Adama.
– Wiele spośród popełnianych przez nas grzechów to tak naprawdę próba ucieczki przed śmiercią. Śmierć Chrystusa jest wybawieniem nas z niewoli strachu przed nią. Jak możemy przeczytać w Liście do Hebrajczyków, Chrystus po to stał się uczestnikiem naszego człowieczeństwa, „aby przez śmierć pokonać tego, który dzierżył władzę nad śmiercią, to jest diabła, i aby uwolnić tych, którzy podlegli byli niewoli” (Hbr 2, 14-15). Liturgia Męki Pańskiej jest okazją, by odnowić nasze przylgnięcie do Tego, który swoją śmiercią pokonał naszą śmierć.
– Przez chrzest jesteśmy włączeni, wszczepieni w Chrystusa i upodobnieni do Niego. Stajemy się uczestnikami Jego zwycięstwa nad śmiercią i, żyjąc jeszcze na ziemi, nosimy już w sobie zadatek zmartwychwstania i życia wiecznego. Pascha Chrystusa, Jego przejście przez krzyż do zmartwychwstania jest fundamentem naszej paschy. Naszą paschą jest przejście ze śmierci grzechu do nowego życia w miłości Boga. Jak dawniej nosiliśmy w sobie obraz człowieka ziemskiego (Adama), tak uczestnicząc w życiu Chrystusa, będziemy nosili obraz człowieka niebieskiego (por. 1 Kor 15, 49-50).
TEKSTY MSZY ŚW.
I czytanie – Iz 52, 13 – 53,12 (Przebity za nasze grzechy)
Oto się powiedzie mojemu słudze, wybije się, wywyższy i wyrośnie bardzo. Jak wielu osłupiało na jego widok, tak nieludzko został oszpecony jego wygląd i postać jego była niepodobna do ludzi, tak mnogie narody się zdumieją, królowie zamkną przed nim usta, bo ujrzą coś, czego im nigdy nie opowiadano, i pojmą coś niesłychanego. Któż uwierzy temu, cośmy słyszeli? na kim się ramię Pana objawiło?
Psalm responsoryjny – Ps 31 (30)
W ręce Twoje powierzam ducha mego:
Ty mnie odkupisz, Panie, wierny Boże.
II czytanie – Hbr 4, 14-16; 5, 7-9 (Chrystus stał się sprawcą zbawienia dla wszystkich, którzy Go słuchają)
Chrystus bowiem z głośnym wołaniem i płaczem za dni ciała swego zanosił gorące prośby do Tego, który mógł Go wybawić od śmierci, i został wysłuchany dzięki swej uległości. A chociaż był Synem, nauczył się posłuszeństwa przez to, co wycierpiał. A gdy wszystko wykonał, stał się sprawcą zbawienia wiecznego dla wszystkich, którzy Go słuchają.
Śpiew przed Ewangelią – Flp 2, 8-9
Dla nas Chrystus stał się posłuszny aż do śmierci, a była to śmierć krzyżowa. Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i dał Mu imię, które jest ponad wszelkie imię
Ewangelia – J 18, 1-19. 42
A On sam dźwigając krzyż wyszedł na miejsce zwane Miejscem Czaszki, które po hebrajsku nazywa się Golgota. Wypisał też Piłat tytuł winy i kazał go umieścić na krzyżu. A było napisane: Jezus Nazarejczyk, król żydowski. (…) A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: Niewiasto, oto syn twój. Następnie rzekł do ucznia: Oto matka twoja. I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie. Potem Jezus świadom, że już wszystko się dokonało, aby się wypełniło Pismo, rzekł: «Pragnę». Stało tam naczynie pełne octu. Nałożono więc na hizop gąbkę pełną octu i do ust Mu podano. A gdy Jezus skosztował octu, rzekł: «Wykonało się!». I skłoniwszy głowę wyzionął ducha.
MODLITWA PO KOMUNII
Wszechmogący, wieczny Boże, Ty nam dałeś nowe życie przez błogosławioną śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa, zachowaj w nas dzieło swojego miłosierdzia i spraw, abyśmy przez udział w tym misterium żyli zawsze dla Ciebie.
KOMENTARZ
Liturgia nie uważa Wielkiego Piątku za dzień płaczu i żałoby, ale za dzień przepełnionej miłością kontemplacji krwawej ofiary Jezusa, która jest źródłem naszego zbawienia. Wydarzenie śmierci Jezusa nie jest niszczycielskie, nie unicestwia na zawsze. Kościół celebruje zwycięską śmierć Pana, dlatego jest mowa o „błogosławionej” i „chwalebnej” męce.
Jego śmierć na krzyżu to wolny, świadomy i osobowy akt miłości. Największy akt miłości, jaki kiedykolwiek został zrealizowany. Nie jest on skierowany w próżnię, ale jest aktem oddania się Chrystusa Ojcu. W tej śmierci Bóg Ojciec jest obecny, gdyż On jest adresatem owego oddania się. Ojciec w akcie wzajemnej miłości przyjmuje oddanie się Syna. Śmierć Chrystusa na krzyżu to moment spotkania się dwóch szczytów miłości: miłości Syna, który Ojcu oddaje życie z miłości i miłości Ojca, który przyjmuje oddanie się Syna, przywracając Mu życie. Dlatego śmierć i zmartwychwstanie to dwa aspekty tej samej rzeczywistości. Obecna jest tu tajemnica życiodajnej miłości: „z tej śmierci życie tryska” (św. Wenancjusz Fortunat).
Poprzez Janową wizję ofiary paschalnej, Liturgia Wielkiego Piątku, chce nam pomóc bardziej zrozumieć znaki Boskości i chwały Chrystusa, niż zatrzymać się jedynie na opisie Jego ludzkiego cierpienia. Obrzęd ukazania i adoracji krzyża wypływa z odczytania Męki Pańskiej. Kościół podnosi w górę znak zwycięstwa Pana, spełniając niejako w tym geście słowa: „Gdy zostanę nad ziemię wywyższony przyciągnę wszystkich do siebie” (J 12, 32) oraz „Gdy wywyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, że Ja jestem” (J 8, 28). Obrzęd chce podkreślić ów zwycięski i triumfalny aspekt zgorszenia krzyża. Akt, w którym Chrystus dobrowolnie oddaje się Ojcu i ludziom na krzyżu jest największym znakiem miłości: „Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś swoje życie oddaje za przyjaciół swoich” (J 15, 13). Uświadomienie sobie tej miłości Chrystusowej, żywej i konkretnej, ma pobudzać serca do nawrócenia. „Dać się zwyciężyć przez tę miłość Chrystusową, stanąć wobec niej jak porażony, upaść pełnym zdumienia, wstydu, żalu i skruchy, i miłości (ks. F. Blachnicki). Jest to tajemnica nowego życia dla całej ludzkości. Krzyż hańby staje się krzyżem zbawienia, krzyżem chwalebnym, drzewem życia.
WSKAZÓWKI DO ROZWAŻANIA
– Czy przyjmuję właśnie taką miłość Boga do mnie?
– Czy moje życie jest ofiarne?
– Czy w swoich cierpieniach i krzyżach doświadczam Bożej obecności?
MODLITWA PO MEDYTACJI
„Ojcze, oddaję się Tobie. Uczyń ze mną co zechcesz.
Cokolwiek uczynisz ze mną dziękuję Ci.
Jestem gotów na wszystko, przyjmuję wszystko,
aby Twoja wola spełniała się we mnie i we wszystkich Twoich stworzeniach.”
(św. Karol de Foucauld)
s. Karolina Ostopinko CHR
Zobacz także
-
Liturgia w soczewce: XXXI niedziela zwykła, rok...
„Liturgia w soczewce” to propozycja komentarzy do tekstów liturgii niedzielnej Mszy świętej, byśmy mogli jeszcze... więcej
-
Liturgia w soczewce: XXX niedziela zwykła, rok...
„Liturgia w soczewce” to propozycja komentarzy do tekstów liturgii niedzielnej Mszy świętej, byśmy mogli jeszcze... więcej
-
Liturgia w soczewce: XXIX niedziela zwykła, rok...
„Liturgia w soczewce” to propozycja komentarzy do tekstów liturgii niedzielnej Mszy świętej, byśmy mogli jeszcze... więcej
-
29 lis
Wrocław: Warsztaty Muzyczno-Liturgiczne + Rekolekcje na początku Adwentu
Dominikanie we Wrocławiu i Schola OP po raz kolejny organizują… więcej