Liturgia w soczewce: IV Niedziela Wielkanocna, rok A

„Liturgia w soczewce” to propozycja komentarzy do tekstów liturgii niedzielnej Mszy świętej, byśmy mogli jeszcze głębiej przeżywać niedzielną Eucharystię. O tym czym są, oraz jak je wykorzystać, możecie przeczytać w naszym serwisie (tutaj).

Kolekta

Wszechmogący, wieczny Boże, prowadź nas do niebieskich radości, niech pokorny lud dojdzie do Ciebie, podążając za zwycięskim Pasterzem. Który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg, przez wszystkie wieki wieków.

W dzisiejszej modlitwie kolekty wybrzmiewają dwa aspekty naszej wiary, dwa aspekty bycia uczniem Jezusa, nazywania się chrześcijaninem. Pierwszy to pokora. Czym ona jest? Najkrótsza  definicja to prawda o sobie. Drugi to dążenie czy też podążanie za Zwycięskim Pasterzem bo to On ma ostatnie słowo – On pokonał, zwyciężył przeciwnika. Od kilku już tygodni trwamy w radości i świętujemy to zwycięstwo, świętujemy Zmartwychwstanie. To On Dobry Pasterz oddał życie za swoje owce, „abyśy przestali być uczestnikami grzechów” a żyli z Nim. Zobaczenie i uznanie prawdy o sobie, o swojej słabości, grzeszności stawia nas w sytuacji, w której potrzebujemy zbawiciela, w której jesteś zdolni i otwarci, aby przyjąć to co wysłużył nam przez mękę śmierć i zmartwychwstanie Jezus Dobry Pasterz.

Pierwsze czytanie Dz 2, 14a. 36-41
«Niech cały dom Izraela wie z niewzruszoną pewnością, że tego Jezusa, którego ukrzyżowaliście, uczynił Bóg i Panem, i Mesjaszem». Gdy to usłyszeli, przejęli się do głębi serca: «Cóż mamy czynić, bracia?»

Psalm 23: Pan mym pasterzem, nie brak mi niczego.

Drugie czytanie 1 P 2, 20b-25
On sam w swoim ciele poniósł nasze grzechy na drzewo, abyśmy przestali być uczestnikami grzechów, a żyli dla sprawiedliwości – krwią Jego ran zostaliście uzdrowieni.

Aklamacja Alleluja. Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają.

Ewangelia J 10, 1-10: Temu otwiera odźwierny, a owce słuchają jego głosu; woła on swoje owce po imieniu i wyprowadza je. A kiedy wszystkie wyprowadzi, staje na ich czele, owce zaś postępują za nim, ponieważ głos jego znają. Natomiast za obcym nie pójdą, lecz będą uciekać od niego, bo nie znają głosu obcych».

Modlitwa nad darami: Panie, nasz Boże, spraw, abyśmy zawsze składali Tobie dziękczynienie przez sprawowanie paschalnej Ofiary, † niech nieustanne działanie łaski odkupienia * stanie się dla nas źródłem wiecznej radości. Przez Chrystusa, Pana naszego.

Modlitwa po komunii: Boże, Dobry Pasterzu, wejrzyj łaskawie na lud swój odkupiony najdroższą krwią Twojego Syna, * i wprowadź go na ucztę życia wiecznego. Przez Chrystusa, Pana naszego.

Komentarz

Dziś Jezus używa dwóch obrazów, żebym nam o sobie opowiedzieć, abyśmy Go lepiej poznali. Pierwszy to Jezus Dobry Pasterz. Dobry Pasterz to ten, który zna swoje owce dla którego owce nie są obce. Nie jest obojętny wobec nich. Zna każdą po imieniu. Staje na ich czele, prowadzi je. Można mu ufać. Jest pełen troski i czułości wobec tych, którzy są mu powierzeni, a Jego pasterzowanie nie jest władaniem i rządzeniem, nie ma w nim przejawów władzy i bycia ponad owcami. Dobry Pasterz woła owce nie krzyczy nie rozkazuje, ale woła po imieniu i staje na ich czele. Jako pierwszy, idący z przodu jest tym, który widzi więcej, który widzi drogę. To pierwszeństwo wiąże się także z tym, że w niebezpieczeństwie On jako pierwszy na siebie bierze ciosy. Jest Zwycięskim Pasterzem dlatego owce nie muszą się bać wilka, bo został pokonany przez Pasterza.

Drugi obraz w jakim Jezus daje nam siebie poznać to Brama Owiec. Jezus Jest tym, który wprowadza i wyprowadza nas do życia. On przyszedł po to byśmy mieli życie. Nie byle jakie życie. Nie życie pełne radości, albo bez smutku, ale życie w obfitości.

Czego Jezus chce nas nauczyć mówiąc o sobie, że jest dobrym Pasterzem i Bramą Owiec? Może tego, że możemy Mu ufać. Że on zna drogę, wie jak i którędy nas prowadzić bo nas dobrze zna. Chce nas bezpiecznie przeprowadzać przez ciemne doliny i prowadzić na zielone pastwiska. To On dobry Pasterz ma być przewodnikiem i ostoją. On ma być pierwszy, a ja za Nim. Żeby tak było trzeba wsłuchać się w Jego głos, trzeba umieć go rozpoznawać pośród innych wewnętrznych głosów i dawać Mu pierwszeństwo iść za Nim, dać się poprowadzić. Uczmy się Jego głosu, otwórzmy serce na Jego wołanie.

  • Co dla mnie znaczy, że Jezus chce być w moim życiu pierwszy?
  • Czy potrafię rozpoznawać głos Jezusa pośród innych wewnętrznych głosów, natchnień myśli? Czy wiem które z nich pochodzą od Boga? Czy wiem jak je rozpoznać?
  • Jak rozumiem obietnicę życia w obfitości?
  • Czy potrafię Jezusa postawić na pierwszym miejscu w moim życiu? W jakich sprawach i kwestiach nie mam z tym problemu a gdzie wolę robić po swojemu? Dlaczego?

Modlitwa

Na zakończenie pomódl się słowami Psalmu 23.

s. Anna Kotyra CHR

Zobacz także