Liturgia w soczewce: II Niedziela Wielkanocna – Miłosierdzia Bożego, rok A

„Liturgia w soczewce” to propozycja komentarzy do tekstów liturgii niedzielnej Mszy świętej, byśmy mogli jeszcze głębiej przeżywać niedzielną Eucharystię. O tym czym są, oraz jak je wykorzystać, możecie przeczytać w naszym serwisie (tutaj).

Kolekta

Boże zawsze miłosierny, Ty przez doroczną uroczystość wielkanocną umacniasz wiarę Twojego ludu, pomnóż łaskę, której udzieliłeś, abyśmy wszyscy głębiej pojęli, jak wielki jest chrzest, przez który zostaliśmy oczyszczeni, jak potężny jest Duch, przez którego zostaliśmy odrodzeni, i jak cenna jest Krew, przez którą zostaliśmy odkupieni.

Dzisiejsza kolekta nawiązuje do sakramentów: chrztu, bierzmowania i Eucharystii. Każdy przyjmowany sakrament jest okazją, jest miejscem do spotkania z Bogiem, który jest zawsze miłosierny. Jest też umocnieniem do wyznania wiary: „Pan mój i Bóg mój“.

TEKSTY LITURGII MSZY ŚWIĘTEJ

I Czytanie: Dz 2, 42-47 (Życie pierwszej wspólnoty chrześcijańskiej)

Uczniowie trwali w nauce apostołów i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwach. Bojaźń ogarniała każdego, gdyż apostołowie czynili wiele znaków i cudów. Ci wszyscy, którzy uwierzyli, przebywali razem i wszystko mieli wspólne. Sprzedawali majątki i dobra i rozdzielali je każdemu według potrzeby. Codziennie trwali jednomyślnie w świątyni, a łamiąc chleb po domach, spożywali posiłek w radości i prostocie serca. Wielbili Boga, a cały lud odnosił się do nich życzliwie. Pan zaś przymnażał im codziennie tych, którzy dostępowali zbawienia.

Psalm responsoryjny: Ps 118 (117), 2-4. 13-15. 22-24
Ref. Dziękujcie Panu, bo jest miłosierny.

Niech wyznawcy Pana głoszą:
«Jego łaska na wieki».

II czytanie: 1 P 1, 3-9 (Radość płynąca z wiary)

Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego, Jezusa Chrystusa. On w swoim wielkim miłosierdziu przez powstanie z martwych Jezusa Chrystusa na nowo zrodził nas do żywej nadziei: do dziedzictwa niezniszczalnego i niepokalanego, i niewiędnącego, które jest zachowane dla was w niebie. Wy bowiem jesteście przez wiarę strzeżeni mocą Bożą dla zbawienia, gotowego objawić się w czasie ostatecznym. Dlatego radujcie się, choć teraz musicie doznać trochę smutku z powodu różnorodnych doświadczeń. Przez to wartość waszej wiary okaże się o wiele cenniejsza od zniszczalnego złota, które przecież próbuje się w ogniu, na sławę, chwałę i cześć przy objawieniu Jezusa Chrystusa. Wy, choć nie widzieliście, miłujecie Go; wy w Niego teraz, choć nie widzicie, przecież wierzycie, a ucieszycie się radością niewymowną i pełną chwały wtedy, gdy osiągniecie cel waszej wiary – zbawienie dusz.

Ewangelia: J 20, 19-31 (Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli)

Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. (…)

A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym».
Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: «Pan mój i Bóg mój!»
Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli».
I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.

Modlitwa nad darami

Panie, nasz Boże, przyjmij dary swojego ludu i spraw, aby wszyscy, którzy otrzymali nowe życie przez wyznanie wiary i chrzest święty osiągnęli wieczne szczęście.

Modlitwa po komunii

Wszechmogący Boże, spraw, aby działanie wielkanocnego Sakramentu, któryśmy przyjęli, nieustannie trwało w naszych duszach.

KOMENTARZ

Przez całą oktawę wielkanocną słyszeliśmy fragmenty Ewangelii mówiące o tym, jak Zmartwychwstały Jezus ukazywał się uczniom, niewiastom. Było spotkanie Jezusa z Marią Magdaleną, która uwierzyła, gdy usłyszała swoje imię. Było spotkanie Jezusa z uczniami idącymi do Emaus, którzy rozpoznali Jezusa po łamaniu chleba. Było też spotkanie z Jezusem oczami wiary, gdy Jan wszedł do pustego grobu, zobaczył chustę i płótna, w które był owinięty Jezus – „ujrzał i uwierzył“. Dziś Kościół daje nam spotkanie Jezusa z Tomaszem. Przyzwyczailiśmy się patrzeć krytycznie na Tomasza, jako niedowiarka. Jako tego, który nie uwierzy, póki nie dotknie ran, nie włoży ręki w przebity bok. Ale właśnie do tego Tomasza – niedowiarka, ze zranionymi nadziejami, pragnieniami przychodzi Jezus i mówi „pokój wam“ i odsłania przed Tomaszem Swoje rany, przebity bok i pozwala się dotknąć. Za czasow Jezusa rany były dowodem w sprawie. Jego rany są dowodem Jego miłości do Tomasza, do apostołów, ale też i do mnie. Może Tomasz chce dotknąć ran Jezusa, by przekonać się, że Jezus naprawdę pokochał go do końca. „W Jego ranach jest nasze zdrowie“. /Iz 53, 5/ Może warto dziś usiąć przed Jezusem i odkryć przed nim swoje rany, zawiedzione nadzieje, tęsknoty, lęki. Wszystko to co dzieje się w moim sercu, odkryć przed Miłosiernym Sercem Jezusa.

Uczniowie rozpoznawali Jezusa Zmartwychwstałego po konkretnych znakach: po wypowiedzianym słowie, po łamaniu chleba, po dotknięciu ran. Są to konkretne znaki, mówiące o Nim, że On jest, że żyje, że Zmartwychwstał. Jezus licząc się z tym, że człowiek będzie poszukiwał potwierdzenia głoszonej mu Dobrej Nowiny zostawił Kościołowi, czyli nam znaki: sakramenty. Sakramenty są tymi znakami, które umożliwiają nam pozostawanie w żywej relacji z Bogiem, które umożliwiają nam spotkanie ze Zmartwychwstałym Panem.

PYTANIA DO REFLEKSJI

Czy w ranach Jezusa widzę dowody Jego miłości do mnie?
Czy mam odwagę stanąć przed Jezusem i opowiedzieć Mu o swoich zranieniach, lękach, tęsknotach, zawiedzionych nadziejach?
Czy szukam spotkania z Panem w sakramentach, Słowie Bożym? 

MODLITWA

„Bo góry mogą ustąpić
i pagórki się zachwiać,
ale miłość moja nie odstąpi od ciebie
i nie zachwieje się moje przymierze pokoju,
mówi Pan, który ma litość nad tobą.“ /Iz 54, 10/

Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu…

s. Magdalena Cieślak CHR

Zobacz także