Liturgia w soczewce: I Niedziela Wielkiego Postu, rok C (komentarz)

„Liturgia w soczewce” to nowa propozycja komentarzy do tekstów liturgii niedzielnej Mszy świętej, byśmy mogli jeszcze głębiej przeżywać niedzielną Eucharystię. O tym czym są, oraz jak je wykorzystać, możecie przeczytać w naszym serwisie (tutaj).

KOLEKTA

Wszechmogący Boże, spraw, abyśmy przez doroczne ćwiczenia wielkopostne postępowali w rozumieniu tajemnicy Chrystusa i dzięki Jego łasce prowadzili święte życie.

Kolekta Mszy św. wskazuje, że w czasie Wielkiego Postu mamy postępować w rozumieniu tajemnicy Chrystusa i prowadzić coraz bardziej święte życie. Czterdziestodniowy czas nawracania się do Boga, zawracania do Niego, zwracania się do Niego, poznawania Go, rozumienia tajemnicy Chrystusa ma nas prowadzić do przemiany naszego życia. Kościół daje nam na ten czas trzy rodzaje praktyk: modlitwę, post i jałmużnę – ćwiczenia wielkopostne. Przez modlitwę i post stajemy się bardziej podatni na działanie Ducha. Jałmużna – miłość zaś jest wynikiem, owocem działania Ducha, jest przejawem tego dobra, które Bóg zdziałał w nas. Na początku tego czasu warto zadać sobie pytanie, czy podjęte przeze mnie ćwiczenia wielkopostne faktycznie będą mi pomagać w coraz głębszym rozumieniu tajemnicy Chrystusa i otwierać coraz bardziej na przemieniającą łaskę Boga.

TEKSTY LITURGII MSZY

CzytaniePwt 26, 4-10 (Wyznanie wiary ludu wybranego)

«(…)„Ojciec mój, tułacz Aramejczyk, zstąpił do Egiptu, przybył tam w niewielkiej liczbie ludzi i tam się rozrósł w naród ogromny, silny i liczny. Egipcjanie źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe. Wtedy wołaliśmy do Pana, Boga ojców naszych. Pan usłyszał nasze wołanie, wejrzał na naszą nędzę, nasz trud i nasze uciemiężenie. Wyprowadził nas Pan z Egiptu mocną ręką i wyciągniętym ramieniem wśród wielkiej grozy, znaków i cudów. Przyprowadził nas na to miejsce i dał nam ten kraj opływający w mleko i miód.

Teraz oto przyniosłem pierwociny płodów ziemi, którą dałeś mi, Panie”.

Rozłożysz je przed Panem, Bogiem swoim. Oddasz pokłon Panu, Bogu swemu».

Psalm responsoryjny – Ps 91 (90), 1-2. 10-11. 12-13. 14-15

Kto się w opiekę oddał Najwyższemu
i w cieniu Wszechmocnego mieszka,
mówi do Pana: «Ty jesteś moją ucieczką i twierdzą,
Boże mój, któremu ufam».

«Ja go wybawię, bo przylgnął do Mnie,
osłonię go, bo poznał moje imię.
Będzie Mnie wzywał, a Ja go wysłucham
i będę z nim w utrapieniu,
wyzwolę go i sławą obdarzę».

II Czytanie – Rz 10, 8-13 (Wyznanie wiary prowadzi do zbawienia)

(…) «Słowo to jest blisko ciebie, na twoich ustach i w sercu twoim». A jest to słowo wiary, którą głosimy. Jeżeli więc ustami swoimi wyznasz, że Jezus jest Panem, i w sercu swoim uwierzysz, że Bóg Go wskrzesił z martwych – osiągniesz zbawienie. Bo sercem przyjęta wiara prowadzi do sprawiedliwości, a wyznawanie jej ustami – do zbawienia. Wszak mówi Pismo: «Żaden, kto wierzy w Niego, nie będzie zawstydzony». (…)

Ewangelia – Łk 4, 1-13 (Jezus przebywał w Duchu Świętym na pustyni i był kuszony)

Pełen Ducha Świętego, powrócił Jezus znad Jordanu, a wiedziony był przez Ducha na pustyni czterdzieści dni, i był kuszony przez diabła. Nic przez owe dni nie jadł, a po ich upływie poczuł głód. Rzekł Mu wtedy diabeł: «Jeśli jesteś Synem Bożym, powiedz temu kamieniowi, żeby stał się chlebem».

Odpowiedział mu Jezus: «Napisane jest: „Nie samym chlebem żyje człowiek”».

Wówczas powiódł Go diabeł w górę, pokazał Mu w jednej chwili wszystkie królestwa świata i rzekł do Niego: «Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego, bo mnie są poddane i mogę je dać, komu zechcę. Jeśli więc upadniesz i oddasz mi pokłon, wszystko będzie Twoje».

Lecz Jezus mu odrzekł: «Napisane jest: „Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz”».

Zawiódł Go też do Jerozolimy, postawił na szczycie narożnika świątyni i rzekł do Niego: «Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się stąd w dół. Jest bowiem napisane: „Aniołom swoim da rozkaz co do ciebie, żeby cię strzegli, i na rękach nosić cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień”».

Lecz Jezus mu odparł: «Powiedziano: „Nie będziesz wystawiał na próbę Pana, Boga swego”».

Gdy diabeł dopełnił całego kuszenia, odstąpił od Niego do czasu.

Modlitwa nad darami

Panie, nasz Boże, spraw, abyśmy z należytym usposobieniem złożyli Tobie tę Ofiarę, którą uroczyście rozpoczynamy zbawienny dla nas okres Wielkiego Postu.

Modlitwa po komounii

Posileni Chlebem z nieba, który ożywia wiarę, rozwija nadzieję i umacnia miłość, prosimy Cię, Boże, naucz nas pragnąć Jezusa Chrystusa, chleba żywego i prawdziwego i żyć każdym słowem, które pochodzi z ust Twoich.

KOMENTARZ

Św. Antoni Pustelnik powiedział: „Zabierz [ludziom] pokusy – a nikt nie będzie zbawiony”. Na początku Wielkiego Postu warto zdać sobie sprawę z tego, że te pokusy, które dotykały Jezusa, dotykają i będą dotykać również nas. Pierwsza pokusa – pokusa dotycząca chleba. Tu nie chodzi tylko o jedzenie, ale o pokusę posiadania, o potrzeby, które musimy zaspokoić. Często jest taka iluzja w nas, że nasza wartość zależy od tego co posiadamy. To jest iluzja. Moja wartość jest w Bogu, jestem Dzieckiem Boga, i w tym jest moja wartość bez względu na to co posiadam lub czego nie posiadam. Druga pokusa – pokusa władzy. Z tą pokusą jest związana inna iluzja – moja wielkość polega na tym, że potrafię zdominować drugiego człowieka, jestem silny jeśli potrafię dominować nad innymi. Droga Jezusa jest inna. Jezus w Wieczerniku obmywając uczniom nogi ukazał na czym polega wielkość człowieka. Wielkim jest ten, kto potrafi klęknąć przed drugim człowiekiem i obmyć jego zbrukane nogi. Trzecia pokusa jest związana z potrzebą bezpieczeństwa. Może jest tak, że drugiego człowieka traktujemy instrumentalnie do spełnienia naszych oczekiwań. Może jest tak, że Boga traktujemy instrumentalnie – zapraszamy Go do swojego życia tylko wtedy, gdy jest trud, trwoga, lęk. Warto przyjrzeć się tym pokusom i zobaczyć, w który mój słaby punkt uderzają. Pokusy nie będą uderzały w nasze mocne strony, ale właśnie w te nasze najsłabsze punkty. Czytając dzisiejszą Ewangelię jest jeszcze jeden ważny szczegół. Jezus wyszedł na pustynię pełen Ducha Świętego. To jest wskazówka dla nas. W zmaganiach z pokusami nie mamy polegać na własnej sile, na swoim przekonaniu „sam sobie poradzę”. W zmaganiach z pokusami mamy się oprzeć na Bogu, na Jego mocy.

WSKAZÓWKI DO ROZWAŻANIA

Warto zadać sobie pytanie, które pokusy najbardziej mnie dotykają? Co jest moim słabym punktem, w który uderzają pokusy? Jak próbuję sobie radzić z pokusami? Czy opieram się na sile i mocy Boga? Czy raczej mam w sobie postawę „sam sobie poradzę”? Czy podjęte przeze mnie praktyki wielkopostne otwierają mnie na Boga, na Jego przemieniającą moc?

MODLITWA PO MEDYTACJI

„Pan jest mocą swojego ludu.
Pieśnią moją jest Pan.
Moja tarcza i moja moc,
On jest mym Bogiem, nie jestem sam.
W Nim moja siła, nie jestem sam.”

Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu…

Opr. s. Magdalena Cieślak CHR


Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.

Zobacz także