Małgorzata Janiec

Małgorzata Janiec na Liturgia.pl

Teolog i dziennikarka. Na świecie obecna od ponad 30 lat. W szkole jako katechetka – 10 razy krócej. Na lekcjach pyta z pytającymi. Szuka z szukającymi. Wierzy z wierzącymi i wierzy w „niewierzących”. Modli się ze wszystkimi i za wszystkich. Do pracy ma pod górkę. A w pracy uczy siebie i innych, że do nieba idzie się zwyczajnie – pod górkę lub nie – po ziemi.

  • Najfajniejsza Pani

    14 października 2014

    Pani Iwonka mnie nie uczyła. Była wychowawczynią innych klas na poziomie 1-3. Gdy sama byłam uczennicą rzadko z nią rozmawiałam. Grzecznie mówiłam „dzień dobry” na korytarzu. Koleżanki i koledzy z jej klasy zawsze mówili o niej „najfajniejsza pani”. Trochę im nawet zazdrościłam.

  • Być krulowom, czyli o katechizowaniu dzieci

    30 września 2014

    Od pięciu lat katechizuję licealną młodzież – zagubioną, zbuntowaną i zadającą niewygodne pytania. Od dziesięciu dni katechizuję także dzieci – wesołe, chłonne wiedzy i też zadające pytania. Niekoniecznie niewygodne. Ale z pewnością liczne.

  • Inna perspektywa

    12 sierpnia 2014

    Dziś o Robinie Williamsie mówią i piszą wszyscy. Zaskoczeni, przerażeni, smutni. 63 lata to nie jest wiek na umieranie.  W ogóle – nie ma wieku na umieranie. Zwłaszcza takie z własnej woli.

  • Wakacyjne lekcje religii

    20 lipca 2014

    Wakacje. Nie ma szkoły. Nie ma lekcji religii. Nie ma tematów, dyskusji, sprawdzianów. Nie ma jedynek ani szóstek. Ale ciągle są uczniowie.

  • Strażnicy światła

    9 kwietnia 2014

    A była noc – napisał Ewangelista Jan o odejściu Judasza z Wieczernika. Wiemy co było dalej.  Ogrójec, zdrada, pojmanie, Męka, Śmierć. Aż do poranka trzeciego dnia. Wtedy ze światłem przyszło zwycięstwo – Życie, które już nigdy nie przeminie. Życie, które chce żyć tylko ze względu na nas samych.

  • Pamięć wytycza drogę

    10 listopada 2013

    Przez wszystkie szkolne lata miałam piątkę z historii. Lubiłam się jej uczyć, ale tak naprawdę poznawałam ją i próbowałam zrozumieć całkiem poza szkołą. Najwięcej, choć nieświadomie i nie wprost, nauczył mnie o niej mój sąsiad. Pan Henryk Czech – żołnierz AK, dziadek dobrego kolegi z podstawówki.

  • Ból i Bóg

    2 listopada 2013

    “Nie mów mi teraz o niebie i świętych obcowaniu. Nie każ pocieszać się realnością spotkania twarzą w twarz z żywym Jezusem. Proszę cię - nie mów, że wiesz, co ja czuję”. Słyszałam tak często na pogrzebach bliskich i przyjaciół.

  • (Nie)wysłany list do Księdza Jerzego

    18 października 2013

    Nie było mnie jeszcze na świecie, kiedy zostałeś kapłanem. Nie uczestniczyłam w żadnej Eucharystii, którą sprawowałeś, Twoje ręce nigdy nie podały mi Chrystusa ukrytego w Chlebie. A jednak dostałam Go od Ciebie więcej niż mogłam przypuszczać.

  • Miłość wystarczy

    12 sierpnia 2013

    Oddał życie za współwięźnia oświęcimskiego by ten mógł bezpiecznie wrócić do rodziny. Ale śmierć Ojca Maksymiliana Kolbego uratowała nie tylko jego. Ocaliła wielu, bo przypomniała, że ponad triumfem zła jest triumf Boga.

  • Proszę pani, czy Bóg nie lubi T-shirtów?

    2 lipca 2013

    Do kościoła należy przychodzić w stroju godnym, czyli zakrywającym ramiona i kolana. Na te słowa turyści klną, duszpasterze załamują ręce, a upały jak były, tak są. I gdzie w tym wszystkim Jezus miłosierny? – pytali moi uczniowie przed końcem roku szkolnego.

  • Kto zabił Jezusa? Pawła Lisickiego

    10 czerwca 2013

    Książka „Kto zabił Jezusa?” nie jest zwykłą odpowiedzią na zawarte w tytule pytanie. To historyczno–biblijne zaproszenie do spotkania wiary i rozumu, historii i teologii w poszukiwaniu prawdy. I mądry apel o poważne traktowanie chrześcijaństwa i Ewangelii.