Agnieszka Myszewska-Dekert

Agnieszka Myszewska-Dekert na Liturgia.pl

Matka pięciorga dzieci. Z wykształcenia pedagog rodziny i katecheta. Pisze artykuły, tworzy opowieści a także chrześcijańskie midrasze. Zafascynowana Pismem Świętym jako żywym Słowem i Przestrzenią w której "żyjemy, poruszamy się i jesteśmy", stara się Je coraz bardziej poznawać i zgłębiać. Publikowała w kwartalniku eSPe i miesięczniku List. Autorka książek: "Modlitwa - nieustanna wymiana miłości" (Kraków, 2001) oraz "Cynamon i Marianna. Baśń inicjacyjna" (Kraków 2015).

  • Kim On jest?

    3 grudnia 2010

    "Żadne słowo nie zdoła wyrazić rodu, godności, samej istoty i natury Chrystusa, co już Duch Boży stwierdza w proroctwach: Któż Jego ród przedstawi? Bowiem ani Ojca nikt nie poznał, tylko Syn, ani Syna nikt nigdy należycie nie poznał, jedynie sam Ojciec, który Go zrodził.

  • Uderzyć Boga

    30 września 2010

    Prorocy, prorocy Pana! Przychodzicie nagle i odchodzicie nagle, a słowa wasze są jak ogień, który zapala dachy domów. Jak możemy was przyjąć? Jak możemy się na to zgodzić?

  • Św. Dominik i Przemienienie

    8 sierpnia 2010

    Pobożność wielu świetych, ukazywana widowiskowo jako wzór do naśładowania, wzbudza mój naturalny opór. Jakbym podświadomie broniła się przed nałożeniem na siebie brzemienia, którego nie jestem w stanie udźwignąć i pradopodobnie niewielu jest w stanie... choćby z tego względu, że się jest zupełnie kimś innym, żyje w innych czasach i innej kulturze.

  • Przy bramie śmierci

    31 marca 2010

    ...Dni mijają... Ile ich jeszcze upłynie? Zapomniałem ich nazw, zgubiłem rytm życia, rytm czasu wyryty w pierwszej pieśni. Tutaj nie ma nadziei. Jest tylko ciemność, strach i nieustanna drwina mego strażnika, Ciemiężyciela. O jakże przeklinam moją bezmyślność, o jakiż wstyd mnie ogarnia, jakiż żal, gdy wspomnę mego prawdziwego Pana, którego zdradziłem. Mogłem być Jego synem...

  • Wstydliwa sprawa – bierzmowanie…

    8 marca 2010

    Mój najmłodszy brat ma za dwa tygodnie Bierzmowanie... w czwartek, o 18 wieczorem, prawie w samym środku Wiekiego Postu. Bardzo trudno mi zrozumieć przyczynę wyboru takiego terminu. 

  • Odnów we mnie moc ducha

    16 lutego 2010

    Komentarz do czytań i liturgii Środy Popielcowej Wielki Post. Wraca każdego roku, o tej samej mniej więcej porze. Jest jak przedwiośnie, niegdyś najcięższy czas w roku, czas głodu, czas kończących się zapasów, czas rozpaczliwego wygladania wiosny która przyniesie...

  • I stała się pierwsza Pascha…

    23 grudnia 2009

     "Rodowód Jezusa Chrystusa, syna Dawida, syna Abrahama (...) Tak więc w całości od Abrahama do Dawida jest czternaście pokoleń, od Dawida do przesiedlenia babilońskiego czternaście pokoleń, od przesiedlenia babilońskiego do Chrystusa czternaście pokoleń. (...) Tak było z narodzeniem Chrystusa..." (Mt 1,1;17-18)

  • Rozważając czas Adwentu

    28 listopada 2009

     "(...) Dziś dla przeciętnego katolika w Polsce tzw. rzeczy ostateczne tkwią w nieokreślonej, mglistej przyszłości, niejako za grubą, czarną kreską. Jest nią dla jednostki śmierć, po której następuje sąd szczegółowy, natomiast dla całego świata taką kreskę stanowi sąd ostateczny.