Zagadka medyczno-liturgiczna

Medyczna, bo pochodzi z manuskryptu (Anglia, 11. wiek), który zawiera recepty na leki czy w ogóle leczenie różnych chorób. Liturgiczna, bo przepisy te są zwykle mieszanką folkloru i liturgii.

W jednej z recept mamy taki oto tekst, towarzyszący lekarstwu przeciw chorobom wywołanym przez elfy [sic!]. Komuś uda się go odcyfrować? Przetłumaczyć? Dwie osoby, którym zadałem to pytanie, milczą i milczą… Może się ktoś inny znajdzie… bo zagadka naprawdę ciekawa! I, wbrew pozorom, nie taka trudna.

Eulogumen. patera. cae yo. cae agion. pneuma. cae nym. cae ia. cae iseonas nenonamini.


Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.

Zobacz także

Marcin L. Morawski

Marcin L. Morawski na Liturgia.pl

Filolog (ale nie lingwista) o mentalności Anglosasa z czasów Bedy. Szczególnie bliska jest mu teologia Wielkiej Soboty. Miłośnik Tolkiena, angielskiej herbaty, Loreeny McKennitt i psów wszelkich ras. Uczy greki, łaciny i gockiego. Czasami coś tłumaczy, zdarza mu się i wiersz napisać. Interesuje się greką biblijną oraz średniowieczną literaturą łacińską i angielską. Członek International Society of Anglo-Saxonists, Henry Bradshaw Society.