W poszukiwaniu Mądrości (11): Mdr 6,12-13

„Mądrość jest wspaniała i niewiędnąca: ci łatwo ją dostrzegą, którzy ją miłują, i ci ją znajdą, którzy jej szukają, uprzedza bowiem tych, co jej pragną, wpierw dając się im poznać.” 

Ostatni z warunków zdobycia Mądrości, jest prosty: umiłowanie jej. Jak napisał autor natchniony: pokochanie Madrości sprawia, że ona sama wychodzi nam naprzeciw. To dość bliskie naszemu doświadczeniu tego, czym jest miłość. Zobaczmy zatem, czy jest ono zbieżne z „umiłowaniem Mądrości”.

Ciekawe, że w przeciwieństwie do poprzednich (brak przewrotności, grzechu i bluźnierstwa) nie jest to warunek konieczny. Mieści się raczej – z gotowością i przebywaniem z mądrymi – w gronie niekoniecznych, lecz ważnych wymagań. Nie można stać się mądrym, żyjąc w zażyłości z grzechem, hipokryzją czy bluźnierstwem – te dwie rzeczywiśtości (mądrość i zło) wzajemnie się wykluczają. Poszukiwanie Mądrości, bycie otwartym na nią, czy wreszcie: kochanie jej, nie stanowią natomiast warunku sine qua non. Coś w tym jest: mówimy czasami o „łasce stanu”, o mądrości kogoś, kto pełni odpowiedzialną funkcję, a wcześniej wcale mądrością się nie wykazywał.

 
O czym zatem mówi powyższy cytat? O istocie Mądrości. O tym, że nie jest ona czymś biernym, nie jest przedmiotem, po który wystarczy się schylić, towarem z supermarketu. Mądrość posiada cechy osoby, jest aktywna, „uprzedza” i „daje się poznać”. To ona przejmuje inicjatywę w momencie, gdy wykonamy pierwszy krok. Ale ten krok – mimo że tylko jeden – jest potrzebny, by Mądrość mogła dać nam się znaleźć. Pokochanie Mądrości – co ja rozumiem jako cenienie jej bardziej niż innych wartości – pozwala jej na odpowiedzenie tym samym. Wydaje nam się, że to my jej szukamy, pragniemy, zdobywamy; w rzeczywistości to Mądrość uwrażliwia nas na siebie, otwiera nam oczy, byśmy mogli ją rozpoznać i wejść z nią w zażyłą relację. Jest osobowa także dlatego, że możemy ją pokochać, stać się miłujacymi Mądrość, φιλόσοφοι.
 
***
 

Powyżej pojawiło się sformułowanie: „Mądrość ma cechy osoby”. Zapewne większość z nas domyśla się już, do jakiej osoby jest podobna. A może to wcale nie jest takie oczywiste? Chciałbym w kolejnych wpisach zestawić cztery fragmenty Biblii, mówiące o Mądrości, ze znaną tradycją. Wnioski mogą być zaskakujace, tym bardziej, że podobnego porównania chyba jeszcze nikt nie uczynił.

 


Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.

Zobacz także

Sebastian Gałecki

Sebastian Gałecki na Liturgia.pl

Filozof, etyk i bioetyk, chrześcijanin, teolog-amator, motocyklista, z urodzenia częstochowianin, poszukiwacz pytań i odpowiedzi.