Tomaszowa krzywda

Krzywdzi się Apostoła Tomasza, nazywając go niewiernym. Niewierny Tomasz – nawet w pieśni eucharystycznej tak śpiewamy, chociaż w oryginale Tomasz nie jest określony żadnym przymiotnikiem.

Tomasz był niedowiarkiem, nie dowierzał (podobno dopuszczalna jest już forma: niedowierzał),  że Chrystus Pan powstał z martwych. Nie był niewierny.

Św. Hieronim to rozumiał, dlatego nie przetłumaczył (J 20:27) greckiego apistos – które może znaczyć zarówno niewierny, jak i niedowierzający, a także niewiarygodny (wszystkie trzy znaczenia pojawiają się w Nowym Testamencie) – jako infidelis, tylko incredulus


Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.

Zobacz także

Marcin L. Morawski

Marcin L. Morawski na Liturgia.pl

Filolog (ale nie lingwista) o mentalności Anglosasa z czasów Bedy. Szczególnie bliska jest mu teologia Wielkiej Soboty. Miłośnik Tolkiena, angielskiej herbaty, Loreeny McKennitt i psów wszelkich ras. Uczy greki, łaciny i gockiego. Czasami coś tłumaczy, zdarza mu się i wiersz napisać. Interesuje się greką biblijną oraz średniowieczną literaturą łacińską i angielską. Członek International Society of Anglo-Saxonists, Henry Bradshaw Society.