Kapelan spod Monte Cassino odprawił Mszę w rocznicę bitwy

Odznaczony m. in. krzyżem Virtuti Millitari i krzyżem Odrodzenia Polski o. Studziński przypomniał w kazaniu szlak bojowy Armii Andersa i samą bitwę o włoskie wzgórze. Mówiąc o męstwie polskich żołnierzy spod Monte Cassino przypomniał: "Dzisiaj, w ciężkich czasach pamiętajmy, że byliśmy narodem wierzącym, przygotowanym na wszystko".

"Jest obowiązkiem człowieka pamiętać o tych którzy złożyli ofiarę – mówił na
zakończenie kazania o. Studziński – takie świadectwo dał Ojciec Święty w swojej ostatniej książce Pamięć i tożsamość. To prawdziwy testament Jana Pawła II".

We Mszy św. uczestniczyli m. in: kombatanci, przedstawiciele władz wojewódzkich i miejskich, kompania honorowa i orkiestra reprezentacyjna Wojska Polskiego. Przed liturgią, pod znajdującą się w nawie bocznej tablicą poległych na wszystkich frontach II Wojny Światowej, dzieci z dwóch wrocławskich szkół podstawowych: im. Marszałka Józefa Piłsudzkiego oraz im. Władysława Andersa przedstawiły widowisko patriotyczno – religijne.

Po zakończeniu liturgii pod ołtarzem Matki Bożej Różańcowej z Podkamienia zgromadzeni śpiewali pieśni patriotyczne, m. in. "Czerwone maki spod Monte Casino…". Następnie wierni mieli okazję spotkać się z o. kapelanem w zabytkowym dominikańskim refektarzu.

Bitwa o Monte Cassino, zwana też bitwą o Rzym rozegrała się wiosną 1944 r. Benedyktyński klasztor na Monte Cassino był kluczową obrony niemieckiej. Decydująca rolę w bitwie odegrali żołnierze 2 Korpusu Polskiego, gen. Władysława Andersa, którzy zdobyli klasztor rankiem, 18 maja.

W bitwie pod Monte Cassino poległo blisko tysiąc żołnierzy ponad 300 uznano za zaginionych, prawie 3 tys. odniosło rany. Na stoku Monte Cassino znajduje się polski cmentarz wojskowy, na którym spoczywa 1500 żołnierzy poległych w kwietniu i maju 1944 r.

inf. KAI