Ewangelizacja Warszawy – duże słowo

Od czasu zakończenia tygodnia misyjnego wciąż jeszcze odbieram telefony i prośby by podsumować, opowiedzieć, jakie cele udało się zrealizować, a czego nie.

Może więc wstępem do podsumowania napiszę co mi się wydaje.

Jednym z punktów tygodnia była Adoracja Najświętszego Sakramentu. Nic nadzwyczajnego, przecież odbywa się w każdym kościele. Z tym, że ta miała miejsce na pl. Zamkowym, w niedzielne pogodne popołudnie. Tłum warszawiaków, turystów, panowie sprzedający baloniki, pełne ogródki restauracyjne, przejeżdżające samochody, autobusy.

A pośrodku monstrancja i ok. 5 tysięcy klęczących osób.

I taka refleksja, że to co możemy zaoferować Warszawie i jej mieszkańcom to cisza i czas.

Cisza ta adoracyjna, ta, w której nie trzeba udawać, ta niereklamowana, w której nie liczą się słowa wystarczy obecność.

I czas: w rozmowie, w sakramencie pokuty, w służbie dla drugiego człowieka, choćby przyniesienie zakupów chorej sąsiadce.

Być może pojawi się pytanie: dlaczego? I to dopiero będzie czas na świadectwo.

Taka moja alternatywa dla Warszawy.


Wpisy blogowe i komentarze użytkowników wyrażają osobiste poglądy autorów. Ich opinii nie należy utożsamiać z poglądami redakcji serwisu Liturgia.pl ani Wydawcy serwisu, Fundacji Dominikański Ośrodek Liturgiczny.

Zobacz także

Marzena Mikosz

Marzena Mikosz na Liturgia.pl

Archeolog. Członek Stowarzyszenia Naukowego Archeologów w Polsce. Podczas studiów zajmowała się promocją archeologii przez organizowanie pokazów archeologii eksperymentalnej i rekonstrukcji wydarzeń historycznych. Jak do tej pory najmłodszy pomysłodawca i organizator wystawy w Państwowym Muzeum Archeologicznym w Warszawie. Po studiach pracowała w agencjach marketingowych, gdzie zajmowała się promocją polskiej kultury w kraju i za granicą, była producentem koncertów, festiwali, imprez objazdowych i kampanii marketingowych, główni muzycznych. Od trzech lat zajmuje się promocją Festiwalu Muzyki Dawnej „Pieśń Naszych Korzeni” w Jarosławiu. Należy do wspólnoty...