Łódź: Msza w starym rycie rzymskim co tydzień

Msza święta w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego od początku października odprawiana jest w Łodzi w każdą niedzielę. Celebransem jest ks. dr Marek Kaczmarek, kierownik Studium Duchowości Chrześcijańskiej.

Liturgia w starym rycie rzymskim gromadzi w kościele św. Józefa ponad sto osób. "Jestem bardzo zadowolony, bo na Mszę przychodzi sporo młodych osób. Garną się też do ministrantury – w ostatnią niedzielę służyło ośmiu ministrantów" – mówi ks. Kaczmarek. W sumie ministrantów jest 16, w wieku 17-30 lat.

"Za tą liturgią stoi 1600 lat tradycji liturgicznej Kościoła Rzymsko-katolickiego. To ogromny rozdział życia duchowego Kościoła, które centrum zawsze stanowi liturgia" – ocenia ks. Kaczmarek. "Ja sam ponownie odkrywam, poprzez tę liturgię, głębię misterium tajemnicy Eucharystii. Ta liturgia pozwala mi z większą pobożnością celebrować Mszę świętą w zwyczajnym rycie rzymskim, którą odprawiam na co dzień" – dodaje kapłan. I powołuje się na papieża Benedykta XVI, który uważa, że stary ryt rzymski ma charakter kontemplatywny. "Takie jest też doświadczenie wiernych, którzy na tę Mszę przychodzą i mówią, że nawet jeśli wszystkiego nie rozumieją – choć są najczęściej przygotowani do liturgii – to głęboko ją przeżywają" – mówi ks. Kaczmarek.

Do odprawiania Mszy w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego przygotowuje się też dwóch kolejnych księży. "Jest to ważne, bo dzięki ich zaangażowaniu, nie będę jedynym odpowiedzialnym za wspólnotę, która co tydzień gromadzi się na Mszy. Mam nadzieję, że do Bożego Narodzenia obaj będą mogli stanąć przy ołtarzu" – ocenia ks. Kaczmarek.

Msza święta w starym rycie rzymskim, popularnie nazywaną mszą trydencką, odprawiana jest od października w Łodzi w każdą niedzielę, o godz. 15.00 w kościele św. Józefa przy ul. Ogrodowej. Do tej pory liturgię w tym rycie sprawował kapłan z Warszawy raz w miesiącu. Tymczasem już 3 listopada odprawiona będzie uroczysta Msza święta za zmarłych, ze śpiewem hymnu "Dies irae".

inf. KAI

 

Zobacz także