Wystawę ikon współczesnych otwarto w Kielcach

Wystawę ikon współczesnych otwarto w Muzeum Diecezjalnym w Kielcach. Zaprezentowano 60 ikon powstałych w kilku miejscach Polski. Wśród 11 autorów są profesjonaliści i amatorzy, kobiety i mężczyźni. 6 ikon namalowanych jest na piaskowcach świętokrzyskich.

Podczas otwarcia biskup kielecki Kazimierz Ryczan porównał sale wystawowe, gdzie można przyjść i medytować ikony, do Nazaretu. Życzył zebranym, by wszyscy przeżyli obecność Boga w ikonie.

Wśród wystawionych prac najwięcej jest wizerunków Chrystusa i Matki Bożej. Oprócz tradycyjnie wykonanych są również ikony malowane na kamieniach, mozaiki ceramiczne, a jeden z wizerunków Matki Bożej ma sukienkę z koralików.

Ikonopisarz Michał Płoski wyjaśnił, dlaczego 6 ikon namalował na kamieniach. – To jest podwójny symbol. Nasze stare kościoły miały ruskie malowidła ścienne fundowane przez Władysława Jagiełłę. Na Świętym Krzyżu po pożarze został tylko ich niewielki fragment, natomiast zachowały się w prezbiterium bazyliki w Wiślicy. Kamienie wziąłem ze Szczytniaka, góry na której obozowali i modlili się partyzanci "Ponurego", a dwa lata później ginęli prawosławni żołnierze rosyjscy – powiedział Płoski.

– Chcemy pokazać różne środowiska polskich pisarzy ikon i to, że tradycja pisania ikon nadal istnieje – powiedział KAI dyrektor muzeum ks. Paweł Tkaczyk, historyk sztuki. Jego zdaniem ważny jest temat, a nie wiek ikony. – Ikonopisarze kierowali się zasadą anonimowości, ponieważ najważniejszy jest sam wizerunek. Decyduje nie jakość artystyczna, ale pierwowzór. Wszystkie ikony są bezcenne, bo tak jak liturgii sprawowanej przez kapłana nie ocenia się według jego zdolności wokalnych czy teatralnych, tak ikona uobecnia duchową rzeczywistość przedstawionych osób. Ikony są święte – podkreślił ks. Tkaczyk.

inf. KAI

 

Zobacz także