XXVI Dekret śmiertelny 14 marca 2010 By niewolnik żyw został, Pan na śmierć skazany, Pan niewinny. Któż tak chciał? Lud jego kochany.
Trochę gramatyki nikomu nie zaszkodzi, mam nadzieję 14 marca 2010 Zdarza się, że przy tłumaczeniu zdania biedny student lub uczennica, po głębokim i bolesnym namyśle, dojdzie wreszcie do wniosku, że ma przed sobą czasownik w pierwszej osobie liczby mnogiej. Niech będzie to np. dicimus, od czasowniko dico, mówić. I wtedy następuje triumfalne tłumaczenie: Mówicie! Po którym następuje...
XXV Ręce Piłat omywa 13 marca 2010 Z rąk twych brud wodą zmywasz? Omyj wprzód sumnienie, Przez krew, którą przelewasz, chceszli mieć zbawienie.
Ciekaw(sk)ość – pierwszy stopień do rozgrzeszenia 13 marca 2010 Nie powinienem narzekać: wiele razy trafiałem na dobrych i mądrych spowiedników. Ale zdarzało się, że po drugiej stronie kratek siedział kapłan niedouczony, głupi lub zgorzkniały, potrafiący zniechęcić do sakramentu pokuty.
XXIV Oto człowiek 12 marca 2010 Twarz Boga i człowieka, twarz nieczłowiekowa, Lecz, by nie zginął robak-człowiek, robakowa.
Piątek. Dla moich uczniów 12 marca 2010 Domine, non sum dignus, ut sequar vestigia tua: corrobora me per passionem tuam, amorem accende in corde meo, et ad veram me perducere digneris paenitentiam. Amen.
Część własności, która mi przypada 12 marca 2010 Ojciec jest kimś życiowo doświadczonym. Niemożliwe, żeby nie wiedział, jak skończy się cała ekapada. Wie, że młodszy jest niedojrzały i niedoświadczony, bo „młodszy”, a przecież nie słyszymy słowa protestu wobec decyzji syna. Gdy dziecko znika na lata, nie podejmuje żadnej ratunkowej ekspedycji. Czeka. Cierpliwość jako wyraz miłości ojca. Matka zachowałaby...
Cztery słowa czterem słowom nierówne 12 marca 2010 Tłumacze to jakoś rozbudowują i upiększają, powiedziała ostatnio pani, z którą czytam Homera. Może i tak, ale to właściwie przywilej i klątwa tłumaczy, którzy z poematu w jednym języku muszą zrobić poemat w innym, całkowicie odmiennym.
XXIII Poklękanie z pośmiewiskiem 11 marca 2010 Tego, który sobie gra królestwy ziemskiemi, Klękając, królem zową, słowy zmyślonemi.
Propozycje doboru śpiewów na IV Niedzielę Wielkiego Postu roku C 11 marca 2010 Wejście: Bądź mi litościw (Siedl.) Liturgia IV niedzieli Wielkiego Postu zachęca nas do rozważania Miłosierdzia Bożego. Świadomi swojej grzeszności, prośmy Pana, aby w swoim wielkim miłosierdziu przebaczył nam nasze winy i oczyścił nasze serca z namiętności i pychy.
XXII Trzcina 11 marca 2010 Trzcina – kształt królewskiego berła, kształt zwierzchności, Idź, kto chce, a bądź możny w trzcinianej lekkości.